W dniu czwartek, 16 lipca 2015 13:19:48 UTC+2 użytkownik ACMM-033 napisał:
> Użytkownik "john Stuntman" <profesor.fir@gmail.com> napisał w wiadomości
> 092ec318-d126-4e9e-b6a4-0f0d22728459@googlegroups.com">news:092ec318-d126-4e9e-b6a4-0f0d22728459@googlegroups.com...
> > te obliczenia to wydaja mi sie dosyc watpliwe
>
> Bo są bardzo szacunkowe i uproszczone.
>
> > - zeby obliczyc ile jest nagrywane trzeba raczej wiedziec co jest
> > nagrywane
> > gdzie i poco, napewno jest to swpam, tempy, chache, jakies tam pewnie
> > drobne dzienniki, moze costam jeszcze - nie kojarze czy jest
> > w windzie jakis dokladny licznik /sumator tegoź
>
> Są liczniki transferu (osobno dla czytania i zapisu), podsumować i mamy ile
> poszło.
a gdzie takie liczniki sa dokladnie?
>
> > swap na ramdysku to dosyc odjechany pomysl nie wiem czy to mialoby
> > jakikolwiek sens, chyba raczej niebardzo,
>
> RAM jest jednak szybki. Też "po co mi w ogóle" ramdysk przy dużej ilości,
RAM jest wolny, to co obecnie ogranicza szybkosc programow to dokladnie
predkosc ramu
- mw pare bajtow na cykl zegarowy od miesiecy nie moge sie doszukac informacji
czemu tego nie da sie przyspieszyc i czy to wynika z fizycznych cech procesora
(raczej nie) czy z
fizycznych cech ukladu pamieci
> ale, jak nadmieniałem, są progsy, które bez swapa postawią ci się i nie
> przekonasz ich, niezależnie, jak dużo właściwej pamięci masz
> niewykorzystane, nie, one chcą mieć swapa, jak rozkapryszony czterolatek w
> hipermarkecie.
>
to pewnie nie zalezy od typu programu
tylko po prostu zaborczy system swapuje
to co nie dotykane na wszelki wypadek,
pewnie mozna to gdzies wylczyc w rejestrze,
jesli nie to faktycznie mozna by robic taki ramdysk ale to by bylo dosyc
kuriozalne
sam kiedys probowalem wrzucic kompilator i
zrodla do kompilowani na ramdysk - oczywiscie
okazalo sie to nie miec zadnego sensu bo
pliki kompilatora i zrodla od razu ladowaly w cache dyskowym co oczywiscie jest
nieporowanie lepsze (niz ramdysk bo dzieje sie automatycznie przezroczyscie i
nie trzeba zarzadzac )
> > (tak samo jak nie ma wlasciwie chyab wiekszego sensu
> > uzywanie ramdysku wogole jako ze cache dyskowe robi
>
> To nie to. On ci budoruje operacje dyskowe, są też dyski SSHD, ale jeszcze
> ich nie macałem, więc się nie wypowiem. Wymiana stron pamięci nie jest
> buforowaniem operacji dyskowych, to nie musi opierać się o jakikolwiek dysk
> fizyczny, a np., właśnie, wydzielony w formie dysku wycinek RAM, który
> konfigurujemy jako dysk. Więc nie nazwałbym "kaszy" ramdyskiem.
>
> > caly czas za taki ramdysk) Mozna wlasciwie calkiem wylaczyc swap
>
> Zrobiłbym to, gdybym miał wystarczająco pamięci. Ale mam tylko 2 giga, a
> programy razem potrafią pochłonąć 2.6, więc coś musi zostać choćby na
> chwilę, wyprowadzone na dysk.
>
> > tyle ze o ile pamietam u mnie wtedy po wyczerpaniu ram nastepuje
> > freece/crash xp ;C
>
> Różnie bywa. Czasem system stworzy sobie awaryjny plik wymiany niezależnie
> od ustawienia, jakie masz dla pamięci wirtualnej ("pamięć wirtualna" - to
> nie jest tożsame z plikiem wymiany!) i sobie działa. U mnie tak zrobił i
> nazywało się to chyba swapfile.sys, ale nie pamiętam.
>
no u mnie byly krashe nie pamietam juz czy apek czy cal;ego systemu chyba to
drugie -
to chyba wynika po prostu z tego ze programisci nie pisza programow odpornych
na brak pamieci (poniekad slusznie bo to by bylo duzo niepotrzebnej roboty ;/)
> --
> Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
> 896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100
|