Dnia Sun, 24 May 2020 10:04:52 +0200, ToMasz napisał(a):
> Skoro mam setki diod na pokój, to co stoi
> na przeszkodzie żeby łączyć różne odcienie? (tak sztucznie zwiększam RA
> lub CRI)
Niekonieczenie zwiekszasz CRI.
Luminofory moga byc w obu takie same, tylko w innych proporcjach.
> natomiast "z wad" widzę ze niektóre jaskrawe kolory
> zabawek dziecięcych są "faworyzowane". Coś jakby powodują lekką
> "fluorescencje", przy czym nie o kolor tu chodzi, bo zwróciłem uwagę na
> fioletowy, pomarańczowy, żółty, lecz o materiał z jakiego są zrobione
> lub rodzaj farby.
Farby/barwnika/pigmentu.
Odkryli te fluorescyjne i stosuja ... czasem.
Z tym, ze fioletowy ... trudno go pobudzic.
Albo twoeje diodki emituja UV, albo to jakas mieszanka niebieskiego i
czerwonego pigmentu.
Niebleski jest w naturalny sposobo uwypuklany przez diody, a czerwony
... moze wlasnie fluorescencyjny.
> Kiedyś męczyłem regulacje mocy, ale to bez sensu. za dużo kombinacji.
> teraz robię dwa podwójne przełączniki na ścianie i mam 4 stopnie
> jasnośći - wystarczy.
Ale masz jakas regulacje. Eneuel chce bardzo jasno bez regulacji.
J.
|