Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Przeniesienie poczty Win XP -> Win 7 ?

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Przeniesienie poczty Win XP -> Win 7 ?
From: Przemysław Adam Śmiejek <niechce@spamu.pl>
Date: Mon, 24 Jun 2013 09:25:45 +0200
W dniu 24.06.2013 02:33, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Sun, 23 Jun 2013 20:42:31 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
Mozilla Foundation zresztą też, biorąc pod uwagę ile rzeczy już z Chrome
zerżnęli.
Ta i większość ich jest bez sensu :D
To po co zrzynali?
Bo są populistami robiącymi pod publikę lamerów :-P
Niektóre rozwiązania z Chrome nie są takie złe. Ot - przeniesienie kart
otwartych stron na pasek tytułu pozwala te parę pikseli miejsca uzyskać.

Owszem, choć wyszło im to tylko w Windows, a Chromowi wychodzi także pod Xami. :D
Za to w FF zrobili to dobrze -- można to wyłączyć, a w Chromie nie.

W
dobie ekranów coraz bardziej rozciąganych na szerokość, a przycinanych w
pionie - nie takie znowu głupie.

Dlatego ja używam F11, bo wtedy mam jeszcze więcej oszczędności w pionie, bo pasek zadań znika. Ale Chrome ma skopane F11 totalnie.

Dlaczego jednak domyślny temat zrobiony
jest tak, że całkiem regularnie zdarza mu się zgłupieć i ni z tego ni z
owego pasek tytułu (karty mam na górze przeglądarki) jak by był ucięty, spod
pasków narzędzi wyłazi zawartość leżących pod Firefoksem okien, a przyciski
zwijania okna do paska zadań, czy maksymalizacji lub zamykania są jakby
przesunięte - tego nie wiedzą chyba nawet najstarsi górale.

Nie używam, więc znów nie spotkałem.

Żaden ze mnie specjalista od CSS. Te kilka zmian, które chciałem wprowadzić,
to daje się wykonać po zerknięciu w naprawdę kilka przykładów dotyczących
styli.

A nawet stylów :D

Złośliwy jestem, ale mogę, bo ten błąd się u mnie też często pojawia i sam z nim walczę.

Co do sprawdzania ewentualnych konfliktów - rozszerzenia są podzielone na
kategorie. Można by jeszcze dołożyć zestaw tagów opisujących
funkcjonalność - ot Tabs, Session itp.
I co to da przy nawet nie miliardzie a kilkudziesięciu tysiącach
powiedzmy? Przy czym niektóre to kobyły jak TabMix Plus...
To samo, co pytanie AFAIR przy instalacji TabMix, czy ma korzystać z
wbudowanego w Firefoksa menedżera sesji, czy użyć własnego. Tu się dało,
dlaczego nie miałoby się dać w przypadku rozszerzeń?

No to już kwestia twórców rozszerzeń. Tylko zauważ -- tu masz ,,autor rozszerzenia wie, że jego funkcjonalność konfliktuje częściowo z głównym programem'', a nie że rozszerzenie Wacka konfliktuje częściowo z rozszerzeniem Mariana. A tak naprawdę to nawet nie z Mariana, ale z Mariana i Tadka i jak masz Mariana i Tadka, to Wacek się psuje...

Słabo widzę takie testy krzyżowe każdy-z-każdym. Parami 2 z n-tysięcy to już jest niewyobrażalna liczba. A potem trójkami, czwórkami, tysiącami.... Miłego testowania.

Ja się też nie dziwię, ale tym samym, to rozwiązanie jest bezużyteczne
dla ludzi spoza rodziny MS-Live.
Mówisz o oprogramowaniu, czy usługach?
No oprogramowaniu. Skoro nie obsługuje googla....
Na Google świat się nie kończy. Naprawdę. :D

Mój tak. Dlatego dla mnie to bezużyteczne.


Bo jeżeli o tym ostatnim, to w sumie wiesz - jest parcie na chmurę i
obsługę czego się da przez przeglądarkę.
Wiem, dlatego używam gmaila i kalendarza google itp. :D
Sprawdzałeś kiedyś, co w tym temacie oferuje Microsoft?

Nie mam takiej potrzeby. Mam konkretne narzędzia i ich używam i spełniają swoje zastosowanie. Udało mi się jeszcze załapać na darmowe Google, to używam. Jak przyjdą i powiedzą, że darmowość znika nie tylko dla Nowych, ale także dla Starych, to się zastanowię gdzie się przenosić. Na razie dobrze mi działa i w komputerze i w Androidzie.

A tutaj Cię Microsoft nie ogranicza jednak. :)
Ogranicza :D Nie mogę użyć google :D
nawet jakbym chciał pokochać usługi MSa to znów mój android zasysa
kalendarze z Googla
Android to powiedz mi czyim produktem jest? Dziękuję.

No googla. I działa. I spełnia zadania i tyle.

Co to są „gicze strony”? Bo nie bardzo chwytam niestety. :(
Dla geeków. Poza środowiskiem IT chyba mało kto z tego korzysta.
Czy ja wiem… Kilku znajomym RSSy pokazałem i sobie chwalą.

Przez lata pracy w edukacji pokazywałem RSSy, ale jakoś parcia na nie wśród nastolatków nie zauważyłem. U nikogo z klientów też RSSów nie widziałem w użyciu.

> Nie muszą skakać
> po fafnastu portalach, tylko subskrybują kanały i mają interesujące ich
> wiadomości w jednym miejscu.

Niby znam te teorię, a sam mam dość niewiele kanałów. Bo tyle co ja czytam to se wejdę na stronkę.

Ano... Średnio. Tak jak mówię, pewnie nie wpadli na to, że ktoś będzie
wyłuskiwał zamiast zrobić eksport. W sumie zrobili narzędzia dla ZU
Eksport-Import. A jak ktoś po giczemu wyłuskał, to teraz po giczemu to
wczytuj :D
Czekaj moment - żeby soft nie potrafił otworzyć / zaimportować danych z
pliku z własnego formatu książki adresowej, to to ciut paranoją trąci…
IMVHO.

No bo ci tłumaczę, że to wewnętrzny format. Tak jak te twoje hasła, co siedzą w SQLLite, a ty masz rozszerzenie co je eksportuje i importuje. Tu masz eksport -- import i założenie, że lamer nie grzebie po plikach profilu i nie wyłuskuje wewnętrzne bazy danych.

Mnie się swego czasu trafiło. I dlatego się wtedy zastanawiałem, dlaczego
wszyscy inni potrafią zrobić to w normalny sposób (czytaj - powiększanie
całej struktury), a Firefox musi po swojemu. :D
E tam, te durną lupę to masz w FF domyślnie. Trzeba z rozmysłem włączyć
powiększanie tekstu, żeby działało porządnie. Więc sam sobieś winien.
Jaką znowu lupę?

Powiększanie całości.

Firefox AFAIR miał początkowo powiększanie samego tekstu.

No ale to było w czasach, gdy nie istniał chrome, IE nie miało w ogóle nic itp. Lupę ma od wersji 3 bodajże.

Potem to zrobili w normalniejszy sposób - czytaj powiększanie wszystkich
elementów. IMVHO powiększanie całości strony jest bardziej sensowne. :)

Nie jest. Już wyjaśniałem. Jedynie sensowne jest powiększanie tekstu. Ostatecznie jeszcze tak jak ma Opera z włączoną opcją ,,zapobiegaj wyłażeniu poza ekran''. A w wersji Chrome, że wyłazi mi i mam stronę przewijać na boki, to w ogóle użyteczne nie jest.


(ciach…)
Zawsze jest Midnight Commander. ;)
ta i kilka innych. Tylko raz, że nie odpalają się po wkładaniu
pendrajwa, a dwa że nie robią podglądów, a przy zdjęciach fajnie mieć
podglądy.
Krew mnie zalewa, jak siadam do innego komputera i po wetknięciu
czegokolwiek mi wyskakuje jakieś okienko. Jak wtykam pendrive'a czy płytę w
czytnik, to wiem, co chcę z nim zrobić.

No. Wykorzystać tam zawarte pliki. I cudowne jest to, że sobie wyskoczy okienko, bo mogę natychmiast używać, bez odpalania kolejnych programów.

I to, że w czytniku ląduje płyta
DVD-Video wcale nie oznacza, że automagicznie chcę ją oglądać.

Oj płyt to ja już od wieków nie używam. W jednym kompie nie mam w ogóle napędu, w drugim uszkodzony. Ale zawsze możesz ustawić, żeby DVD-Video było ,,nic nie rób, bo lubię sobie włożyć i nie używać''.


Wobec czego
zewnętrzny nośnik ma być złapany, podmontowany i czekać na to, co chcę z nim
zrobić. :D

Można ustawić, choć to pozbawianie się wygody.

Ale fakt faktem - dla mnie manager plików
bez dwóch paneli też nie istnieje. :D
No widzisz, a kto dzisiaj takich używa? Kilku wymierających gików w
swych norach.
O ile niegeekowi nie pokażesz takiego rozwiązania. Stowarzyszenie, z którym
współpracuję (zestaw osób, które naprawdę ciężko by było nazwać geekami), od
momentu, w którym zdecydowali się na Total Commandera, bardzo sobie go
chwali. :)

To ja już wolę Altap Salamander. TC jest do bólu skopany wizualnie. A cenowo chyba obydwa podobnie. Ba! Altap ma jakieś cenowe promocje dla organizacji.

Ja TC to znajduję tylko pirata u klientów, których kiedyś obsługiwała konkurencja i zawsze usuwam i płaczu nie ma. Trochę gorzej z wszechobecnym pirackim WinRarem, bo niestety Urząd kiedyś go wmuszał ale też podmieniam na 7zipa gdzie się da.


Ale zapewne mówisz o zewnętrznych monitorach do budowania biurowych
stanowisk roboczych dla grafików. Ja korzystam z monitora wbudowanego w
komputer, bo dla mnie komputer przede wszystkim ma być mobilny. Nawet
nie mam biurka w domu, bo gabinet przerobiłem na sypialnię i wtedy
ostatni XX wieczny  komputer z zewnętrznym monitorem opuścił mój dom.
Zdecydowałeś się na laptopa, to cierp. :) Choć i w tym segmencie naprawdę
nie jest się ograniczonym do maksymalnie 800 pikseli w pionie. :D

Pewnie nie, nie stać mnie na nowe (zwłaszcza, że nowe mają inne wady, np. ja kocham swojego lenowo za Trackpointa, a w tej chwili chyba nie ma na rynku już żadnego modelu z trackpointem, a ledwie kilka z hybrydą).


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>