On 2018-04-02, Irokez <no.email@wp.pl> wrote:
> W dniu 2018-04-02 o 16:48, Irokez pisze:
>
>> Uruchamiam system z karty, LILO startuje, odpala się po kolei co tam
>> jest, testuje partycje hdc1, hdc3, RAMDISK znajduje, autorun... autorun
>> DONE.
>>
>> i kolejne linijki to:
>>
>> kmod: failed to exec /sbin/modprobe -s -k block-major-3, errno=2
>> VFS: Cannot open root device 03:01
>> Kernel panic: VFS: Unable to mount root fs on 03:01
>>
>
> Ciekawostka,
> wpięte w przez przejściówkę IDE-CF i zamiast oryginalnego dysku,
> wszystko gra. Ale wpięte w gniazdo CF już nie.
> Różnica taka, że w miejscu dysku był to napęd hda (primary master) a w
> przejściówce wyświetla się podczas bootowania jako hdc (secondary
> master, prawda, tak jest, nie mogę tego zmienić w BIOS). No i to chyba
> wystarcza aby system nie wstał. Cóż, to nie Windows.
>
> Podmiana w etc/fstab hda na hdc nic nie wniosła.
Bo nie mogła. Fstab jest "wykonywany" już po podmontowaniu fs. Musiałbyś
przekazać wskazanie gdzie jest fs bezposrednio jako paramtr przy
odpalaniu jądra.
Wieki nie używałem nic z lilo, ale ZCP w odległych czasach nie mogłeś
sobie ot tak zmieniać podczepienia dysku bo lilo opierało się na
fizycznym mapowaniu urządzenia. Współczesne systemy opierają się np. na
UUID co uniezaleznia w tym zakresie bootloadera od warstwy sprzętowej.
> Na razie poskładałem i mam dość linuxa.
Nie jestem przekonany czy mieszając w fizycznych ustawieniach dysków
jakikolwiek prehistoryczny windows zachowałby się lepiej.
--
Marcin
|