Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 19 Sep 2015 16:55:58 +0200
doszła do mnie wiadomość
<55fd7772$0$27528$65785112@news.neostrada.pl>
od Zośka <@> :
>> CrystalDiskInfo:
>>>http://osdn.jp/frs/redir.php?m=jaist&f=%2Fcrystaldiskinfo%2F63423%2FCrystalDiskInfo6_5_2.zip
>> Rozpakować, uruchomić, w Crystaldiskonfo wybierasz edycja/copy options
>> i odznaczasz wszystko(wywalasz ptaszki przy opcjach), potem
>> edycja/copy, teraz możesz to wkleić do posta.
>Bardzo Ci dziękuję.
>
>Wynik jest następujący:
>-- S.M.A.R.T. --------------------------------------------------------------
>C4 252 252 __0 000000000000 Liczba operacji realokacji
>C5 _96 _96 __0 000000000171 Liczba sektorów niestabilnych (oczekujących na
>remapowanie)
>C6 252 252 __0 000000000000 Ilość nie naprawionych sektorów
>C7 100 100 __0 000000000004 Liczba błędów CRC podczas pracy w trybie Ultra
>DMA
>C8 100 100 __0 00000000000E Liczba błędów zapisu
>Przy C5 na ekranie jest żółte kólko (zamiast niebieskiego występującego
>przy wszystkich pozostałych).
>Pod słowem Stan jest żółty prostokąt, a w nim napis "uwaga".
>
No i wszystko jasne.
Mam złą wiadomość, dysk jest w złej kondycji, lada moment może dojść
do uszkodzenia danych na pozostałych, jeszcze widocznych partycjach,
więc odradzam dalszą pracę z tym dyskiem.
Zobacz to:
C5 _96 _96 __0 000000000171 Liczba sektorów niestabilnych
(oczekujących na remapowanie)
171 hex to 369 sektorów, które zostały oznaczone do remapowania, z
jakichś powodów dysk ich automatycznie nie remapował(błędy firmware).
To zbyt dużo, aby podjąć się naprawy samemu bez backupu posektorowego.
Taki backup może długo trwać, i trzeba mieć do tego odpowiednie
oprogramowanie, sprzęt i wiedzę, ja bym dał ten dysk komuś, kto się na
tym zna, bo sama tego nie zrobisz.
Tak czy inaczej, czeka cię kupno nowego dysku.
Jak chcesz z tym się bawić sama, to proponuję kupić natychmiast nowy
dysk(giełda chyba działa w niedzielę), zainstalować na nim system od
zera, podłączyć ten wadliwy dysk w kieszeni USB, przekopiować
widocznye dane na nowy dysk i dopiero wtedy można by kontynuować próby
naprawy i odzyskiwania danych ze starego dysku(skan Victorią czy MHDD,
przy dobrych wiatrach i braku dalszych uszkodzeń wszystkie dane
ocaleją).
Gdyby tych sektorów było kilka, to można by samemu odpalić skan
Victorią czy MHDD, ale przy tej ilości nie radzę.
>Pozdrawiam
>Zośka
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
|