Użytkownik "john Stuntman" <profesor.fir@gmail.com> napisał w wiadomości
38fcd9f0-c09e-4a95-b7bc-be0a626edddb@googlegroups.com">news:38fcd9f0-c09e-4a95-b7bc-be0a626edddb@googlegroups.com...
Na dobrym kompie XP coprawda, uruchamia mi się grubo poniżej minuty. Dysk
tradycyjny. Oczywiście, na SSD jest jeszcze szybciej.
Może mulić, gdy z jakiegoś powodu interfejs z UDMA przejdzie w PIO, wtedy
odpala kilka minut.
mi tez ponizej minuty ale okolo minuta to normalne jak np masz skype w
aurtostarcie i jeszcse pare programow
To tak, zależy od fragmentacji w pewnym stopniu (chcę to zbadać) i
oczywiście tłoku.
Ale, zasadniczo, myśląc "mulenie", miałem rzeczywiście na myśli sytuację,
gdy interfejs/sterownik dysku przestawi się z jakiegoś powodu (zdarza się
nawet wtedy, gdy wszystko jest sprawne, ale z natłoku podprogramów sterownik
dysku za długo czeka na swoją kolej) z UDMA na PIO. Świadomie testowałem,
czas uruchomienia może wtedy wzrosnąć do 3-4 minut, zależy od tego, co
odpala przy starcie.
Ja mam opracowany przez siebie sposób, jak przestawić z powrotem z PIO na
UDMA, oraz zabezpieczyć (nie do końca, ale bardzo znacznie - w skrajnych
przypadkach i tak wróci) przed powrotem do PIO, w sytuacji, jaką miałem z
jednym małym laptopem, że nie pomaga usunięcie urządzenia i ponowne jego
wczytanie przy starcie. Oczywiście, od tego trzeba zacząć, ale jak nie
poskutkuje, to wkraczam ja. Kilka drobnych manipulacji w Rejestrze i mamy
UDMA. (po manipulacjach restart) Jest to kombinacja informacji znalezionych
w necie, oraz własnych "autorskich" prób i spostrzeżeń. Na pewno działa w
XP. Wymaga w pelni sprawnego łącza port-dysk.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444
|