W dniu poniedziałek, 13 lipca 2015 23:13:13 UTC+2 użytkownik ACMM-033 napisał:
> Użytkownik "john Stuntman" <profesor.fir@gmail.com> napisał w wiadomości
> 45cec0cd-bdeb-4794-81d3-dd3fcc24d9d3@googlegroups.com">news:45cec0cd-bdeb-4794-81d3-dd3fcc24d9d3@googlegroups.com...
> > te stare to juz raczej wieki temu wyszly z uzycia skoro ja mam stary komp
> > z core2 duo
> > i juz ma te waskie
>
> Taśma obowiązkowo 80-żyłowa.
> Zastosowanie po tej sztuczce taśmy 40-żyłowej, to pewne kłopoty. Wtedy
> należy jedną z zastosowanych wielkości wyłączyć - istotą sztuczki jest
> resetowanie licznika błędów sterownika po poprawnym transferze. Bez tego
> sterownik będzie przestawiony na wolniejszy transfer i nie wróci do
> szybszego, co w sumie pozwoli ustawić się transferowi na poziomie
> obsługiwanym przez kabel 40-żyłowy. Z wartością aktywną sterownik będzie
> wracał do szybszego transferu, co lawinowo posypie błędami. Mając kabel
> 80-żyłowy, mamy kłopot za sobą, nie myślimy o nim.
> Czy płaski kabel, czy zwinięty bw tutkę, wsio rawno.
>
jesli tak to pewnie wogole mowisz o tym starym sprzecia ATA czyli o jakichs
prehistorycznych starociach.. w wiki pisze ze ata sie skonczyla w 2003 (!) roku
Nawet w moim starym kompie z core2d juz tego nie ma ;c
|