W dniu poniedziałek, 13 lipca 2015 11:34:58 UTC+2 użytkownik ACMM-033 napisał:
> Użytkownik "john Stuntman" <profesor.fir@gmail.com> napisał w wiadomości
> 38fcd9f0-c09e-4a95-b7bc-be0a626edddb@googlegroups.com">news:38fcd9f0-c09e-4a95-b7bc-be0a626edddb@googlegroups.com...
> >> Na dobrym kompie XP coprawda, uruchamia mi się grubo poniżej minuty. Dysk
> >> tradycyjny. Oczywiście, na SSD jest jeszcze szybciej.
> >> Może mulić, gdy z jakiegoś powodu interfejs z UDMA przejdzie w PIO, wtedy
> >> odpala kilka minut.
> >>
> > mi tez ponizej minuty ale okolo minuta to normalne jak np masz skype w
> > aurtostarcie i jeszcse pare programow
>
> To tak, zależy od fragmentacji w pewnym stopniu (chcę to zbadać) i
> oczywiście tłoku.
> Ale, zasadniczo, myśląc "mulenie", miałem rzeczywiście na myśli sytuację,
> gdy interfejs/sterownik dysku przestawi się z jakiegoś powodu (zdarza się
> nawet wtedy, gdy wszystko jest sprawne, ale z natłoku podprogramów sterownik
> dysku za długo czeka na swoją kolej) z UDMA na PIO. Świadomie testowałem,
> czas uruchomienia może wtedy wzrosnąć do 3-4 minut, zależy od tego, co
> odpala przy starcie.
> Ja mam opracowany przez siebie sposób, jak przestawić z powrotem z PIO na
> UDMA, oraz zabezpieczyć (nie do końca, ale bardzo znacznie - w skrajnych
> przypadkach i tak wróci) przed powrotem do PIO, w sytuacji, jaką miałem z
> jednym małym laptopem, że nie pomaga usunięcie urządzenia i ponowne jego
> wczytanie przy starcie. Oczywiście, od tego trzeba zacząć, ale jak nie
> poskutkuje, to wkraczam ja. Kilka drobnych manipulacji w Rejestrze i mamy
> UDMA. (po manipulacjach restart) Jest to kombinacja informacji znalezionych
> w necie, oraz własnych "autorskich" prób i spostrzeżeń. Na pewno działa w
> XP. Wymaga w pelni sprawnego łącza port-dysk.
>
nigdy sie tym nie zajmowalem ale jako ze ja 3-4 minutowego urochamiania si
ekompa nie widzialem nigdy na oczy to chyba znaczy ze mis ise to nie psuje ;\
|