oszustwo (?!?!)

Autor: Tomek (xyzxyz_at_NOSPAM.gazeta.pl)
Data: Wed 21 Aug 2002 - 04:26:54 MET DST


Witam,

Mieszkam w Lodzi i ostatnio slyszalem informacje, ze dostawcy internetu przez
kablowke (konkretnie chodzi o firme Toya) praktykuja pewne zachowanie
polegajace na ograniczaniu transferu z programow p2p (np. Kazaa,
Audiogalaxy), podobno ze wzgledu na dobro innych uzytkownikow. Robia to
potajemnie i chyba bezczelnie, bowiem nic o tym w umowie nie ma. Chcialbym
sie dowiedziec czy w innych sieciach kablowych tez takie praktyki sa
powszechne? Wydaje mi sie to bzdura i zaklamaniem, w taki sposob traktowac
klientow. Nie wiem tez do jakiej predkosci sa redukowane takie transfery.

Sam od chyba dwoch lat korzystam z SDI i musze powiedziec, ze ogolnie jestem
zadowolony, przede wszystkim ze wzgledu na to, ze jest to dosc niezawodne i
nie zdazyly mi sie jeszcze problemy z laczeniem. Chcialem sie zapytac czy w
SDI (tpsa) tez jes praktykowany taki sposob ograniczania transferow ???
Troche mnie to zaniepokoilo, bo w Kazaa sciagam od zawsze z predkoscia nie
przekraczajaca 12 kb/s, ale nie wiem, moze to wina tego od kogo sciagam, bo
ludzie ode mnie sciagaja czasem z 20, 30 kb/s.
Bede wdzieczny za wszelkie informacje i wyjasnienia.

Pozdrawiam
Tomek

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:00:21 MET DST