Re: oszustwo (?!?!)

Autor: Piotr Kondeusz (pit_at_zs.sarzyna.pl)
Data: Wed 21 Aug 2002 - 13:46:31 MET DST


On Wed, 21 Aug 2002, Tomek wrote:

> Mieszkam w Lodzi i ostatnio slyszalem informacje, ze dostawcy internetu przez
> kablowke (konkretnie chodzi o firme Toya) praktykuja pewne zachowanie
> polegajace na ograniczaniu transferu z programow p2p (np. Kazaa,
> Audiogalaxy), podobno ze wzgledu na dobro innych uzytkownikow. Robia to
> potajemnie i chyba bezczelnie, bowiem nic o tym w umowie nie ma. Chcialbym
> sie dowiedziec czy w innych sieciach kablowych tez takie praktyki sa
> powszechne? Wydaje mi sie to bzdura i zaklamaniem, w taki sposob traktowac
> klientow. Nie wiem tez do jakiej predkosci sa redukowane takie transfery.

W miescie w ktorym mieszkam jest tzw Siec Miejska i tutaj dopiero sie
dzieja cuda.. Stowarzyszenie ktore udostepnia lacze do internetu zeruje na
niewiedzy uzytkownikow i blokuje co popadnie :)

Kilka przykladow:
Kazaa i inne programy p2p zablokowane.. ostatnio co prawda mozna
sie polaczyc ale transfer taki, ze jeden plik mp3 sciaga sie bardzo dlugo
lub wcale.
Jak ktos sciaga za duzo z jakiegos servera ftp to blokada tego servera na
amen :)
Jest u nas w miescie kilka serverow na laczu sdi ale z sieci miejskiej nie
mozna sie polaczyc np przez ssh bo.. sa zablokowane

Przeciez mozna to rozwiazac w inny sposob.. dodatkowe oplaty itp itd..
Ale tak bez uprzedzenia blokowac ?

Co bardziej swiadomi uzytkownicy juz nazwali administratorow tej sieci
Blokersami.. od blokowania :)

Nikt nie ma publicznego numeru IP bo jest zrobiona maskarada.. Ale to
jeszcze mozna zrozumiec.. Dziwne natomiast jest to, ze jak kolega
zainstalowal sobie inny system operacyjny niz windows (chodzi o linuxa)
to mial duze nieprzyjemnosci bo..

Zorientowali sie, ze ludzie robia sobie tunele ssh by sie dostac do swoich
jednostek z zewnatrz po to, by np sciagnac od siebie jakis plik to
poblokowali te servery na ktorych byl zrobiony taki tunel.. Lacznie z
serverem komercyjnym a to juz chyab podchodzi pod ustawe o nieuczciwej
konkurencji.. Przykladowo kolega sobie wykupil konto shellowe i nie moze
sie zalogowac bo.. blokada jest na caly server.

W sieci tej jest juz chyba ponad 200 uzytkownikow. Mozna by zadac pytanie
a co jest w umowie ?.. W umowie jest jakis punkt, ze moga cos zablokowac
ale wtedy powinni powiadomic chyba z miesiecznym wyprzedzeniem. Nikt nie
powiadamia :)

Gdy ktos probuje interweniowac .. sprawa jest prosta nie pasuje ?
rezygnuj..

Podsumowujac. To jest wina tylko klientow, bo nie dochodza ( nie chca ?
nie potrafia ?) swoich praw.

To sie u nich nazywa nieograniczony dostep do internetu.

Pozdrawiam

-- 
Piotr Kondeusz    [ Pit ]
email: pit(at)sarzyna.net
URL: http://www.pit.sarzyna.com


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:00:22 MET DST