Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Jakim programem przywraca się obrazy zrobione Clonezillą?

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Jakim programem przywraca się obrazy zrobione Clonezillą?
From: Irokez <no.email@wp.pl>
Date: Thu, 5 Apr 2018 17:34:28 +0200
W dniu 2018-04-05 o 02:59, Marcin Debowski pisze:

Nie wiem czym to edytowałeś, ale nie sądzę aby edytor tekstu namącił > Już 
prędzej nowszy fsck. A vi znac warto. Jak pracujesz na konsoli

Edytor nie mącił, po prostu po zapisaniu pliku jest aktualizowany wpis w tablicy plików. I tylko to wystarczało by stary fsck już tego nie obrobił. Niezależnie czy była edycja pod Knoppix 7.7 czy Fedora 26.

tekstowej gdzie nie ma wygaszacza z blokadą ekranu to odpalasz vi i już
jest komputer solidnie chroniony :)

tak, nie łatwo wyjść, zwłaszcza jak się wpisało jeszcze jeden znak ;)


Tak jeszcze, odpukac, jakby kiedyś dla starego system już nic pomagało,
albo się miało po dziurki w nosie lilo i podobnych, to jest taki
pradawny bootmanager, który nazywa się xosl.

https://en.wikipedia.org/wiki/XOSL

To jest graficzny boot loader, który działa na bardzo podobnej zasadzie
jak współczesne efi, czyli trzyma swoją rozszerzoną część na osobnej
partycji. Uźywałem go do jakiegos 2005. Wszystko był w stanie zbutować.
Instaluje się m.in. z obrazu drdosa i freedosa. Polecam jako ostatnią
deskę ratunku :)


Zapiszę ku pamięci

zdrówko


--
Irokez

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>