Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Szybki komputer czy taki istnieje?

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Szybki komputer czy taki istnieje?
From: Iguan_007 Iguan_007 <iguan007@gmail.com>
Date: Sat, 4 May 2013 07:31:53 -0700 (PDT)
JDX

>Jednak sza�u nie ma i nie wypisuj� w k�ko bredni jakoby 
smartfony/tablety mia�y wyprze� pecety, dedykowane odbiorniki GPS czy 
aparaty fotograficzne. Poniewaďż˝ zgodnie z zasadďż˝ "rzeczy uniwersalne sďż˝ 
do dupy" nigdy to nie nast�pi.Zawsze znajdzie si� kto� kto b�dzie 
chciaďż˝ mieďż˝ przyzwoity aparat fotograficzny, odbiornik GPS, konsolďż˝ do 
gier, telewizor czy peceta z kt�rego b�dzie m�g� wygodnie korzysta� 
zamiast kombinowa� jak ko� pod g�r� na jakim� �miesznej wielko�ci 
ekraniku tableta (o smartfonach nawet nie wspominaj�c).:


Ale gdzie tutaj ktos pisal, ze maja zastapic we wszystkich zastosowaniach? Ja 
nie tak rozumiem "wyprzedzic", ja widze sytuacje gdzie smartfon jest zwyczajnie 
lepszy. Nikt chyba nie jest taki szalony zeby uwazac go za cudowne urzadzenie w 
kazdej sytuacji ale juz nie oszukujmy sie, ze nie moze byc czasami lepszy od 
dedykowanych urzadzen.  Ja rozumiem dlaczego zaczyna wygrywac w rankingach 
sprzedazy. A wiec, opierajac sie na Twoich przykladach:

Czy wyprzedzi peceta? Oczywiscie - jesli myslisz o zarzadzaniu baz danych to 
nie, ale jesli masz na mysli np. sprawdzenia konta czy dostepie do informacji 
"w biegu" to stacjonarny komputer nawet nie startuje (nie masz go w kieszeni). 
Nie dziwi mnie, ze ludzie do domowych zastosowan kupuja coraz wiecej urzadzen 
mobilnych a nie tradycyjnych komputerow. Mysle, ze jak moj laptop kiedys 
wyzionie ducha to tez juz nie bede go niczym zastepowal. Dostep do komputera i 
tak mam w pracy, do domowych zastosowan tablet czy telefon mi (w wiekszosci) 
wystarczy.

Dedykowany GPS? 
- Mialem samochodowy dedykowany, poszedl na ebaya. Nie to ze smartfon jest 
wygodniejszy (nie jest) ale jest to jedno urzadzenie mniej a strata na 
ergonomii jest do zaakceptowania. I to jest moje "wyprzedzi" w tym miejscu.
- do lasu mam Garmina 60csx. Fajny, ale czesciej korzystam z telefonu. Szybciej 
sie znajduje w terenie, zawsze jest pod reka i ma wiekszy wybor map - od 
satelity po topograficzne. To moje "wyprzedzi" tutaj, nawet jesli  na dluzsze 
wyprawy zabiore Garmina bo bateria telefonu za krotko trzyma.
- GPS do biegania - mam dedykowany zegarek Garmina (405). Czas jaki jest mu 
potrzebny do namierzenia startowej pozycji jest koszmarny, nie wrzuca logu z 
treningu automatycznie do mojego oprogramowania, nie poprowadzi mnie ulicami 
jesli zabladze. Telefon nie jest odporny na wode i jest nieco uciazliwy w 
noszeniu. Ale w moim rankingu uzytecznosci zdecydowanie "wyprzedza" dedykowane 
urzadzenie. Zegarek idzie na ebaya...
- GPS rowerowy. Korzystam z Garmina 705 i tutaj zgadzam sie ze dedykowane jest 
wyraznie lepsze. W pzreciwienstwie do samochodu nie masz zasilania, odpornosc 
na wode i wstrzasy ma znaczenie. Co nie zmienia faktu, ze jednak czasami po ten 
telefon siegne - bo np. mapa na rowerowym nie wystarczy i chce spojrzec na 
satelite. "Wyprzedzanie" 30/70% dla dedykowanego.

Aparat fotograficzny. Nie ma sie co czarowac, ze aparat w telefonie bedzie 
lepszy pod wzgledem jakosci zdjec. Oczywiscie nie bedzie. Ale to, ze nie 
taszczysz torby z aparatem i obiektywami ma ogromne znaczenie. Czesto robie 
zdjecia telefonem. Nawet nie pomyslalbym zeby na rower czy motocykl zabierac 
lustrzanke. W moim rankingu telefon tutaj wyprzedza aparat - bo pomimo gorszej 
jakosci zdjec jest zawsze pod reka.

No i niejako laczac powyzsze - smartfon moze byc rozwiazaniem budzetowym. Jesli 
ktos nie ma budzetu na wiele urzadzen (telefon, komputer stacjonarny, 
dedykowany gps samochodowy/turystyczny/sportowy, aparat, konsole itd) to czesc 
ich funkcjonalnosci moze zastapic smartfonem. Druga oczywista sprawa - nie 
musisz taszczyc laptopa, aparatu, dedykowanego gps-a i telefonu gdy gdzies 
jedziesz. Zabierasz tylko telefon i masz wiekszosc funkcjonalnosci pokryte.

Bardzo wyraznie chcialbym tutaj zaznaczyc - powyzsze to moje zdanie i mozesz 
miec calkowicie odmienne. Mowie to zebysmy nie tracili cennego czasu na 
przekonywanie jeden drugiego o "lepszej racji". Ale chce pokazac, ze na 
wyzszosc (czy tez nie) mobilnego rozwiazania mozna inaczej spojrzec. 

Pozdrawiam,  

Iguan  

-
Iguan007  
Sezon caly rok:  
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia  
--     



<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>