Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Windows i Linux

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Windows i Linux
From: pueblo <nomail@nomail.pl>
Date: 12 Feb 2018 19:49:29 GMT
Witaj Trybun, 12 lut 2018 w
news:5a81e28c$0$556$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś: 

> W dniu 12.02.2018 o 13:45, pueblo pisze:
>> Witaj Trybun, 12 lut 2018 w
>> news:5a817d31$0$565$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
>>
>>> W dniu 2018-02-11 o 23:56, pueblo pisze:
>>>> Witaj pueblo, 11 lut 2018 w news:5a808f9b$0$577$65785112
>>>> @news.neostrada.pl napisałeś/aś:
>>>>
>>>>
>>>>> Taki mam pomysł bez przeszukiwania netu. Jestem pewien, że da
>>>>> się to zrobić w miarę elegancko. Poza tym, co innego ci zostało.
>>>>> Pisałeś, że instalując liuxa wskazujesz wszystkie inne miejsca
>>>>> poza mbr dla gruba, a potem linux nie bootuje. ZTCP to działa
>>>>> tak, że bios szuka programu rozruchowego w mbr - no to zdnjduje
>>>>> tam windowsa, a nie znajduje linuksa. Albo dopiszesz jakoś
>>>>> linuksa do windowsoweg bootmngr(czyli pokażesz mu gdzie jest
>>>>> grub), albo musisz użyć innego bootmngr, np. gruba do
>>>>> zarządzania wszystkim. 
>>>>>
>>>> A wszedłem sobie na stronę znanego mi programu i:
>>>> https://www.boyans.net/DualBootWindows7andLinuxOrUnix.html 
>>>>
>>>> Jeśli dobrze rozumiem, rzeczywiście można elegancko dopisać do
>>>> bcd linuxa - czyli wskazać windowsowemu bootmgr linuksowego
>>>> bootloadera, czyli gruba.
>>>>
>>> Znajdę trochę czasu to spróbuję tej metody. Dzięki.
>>>
>> To zajmie parę minut.
>> Instalujesz Visual BCD Editor dla w10
>> https://www.boyans.net/DownloadVisualBCD.html wersja wg strony
>> 0.9.0.1 W jego katalogu jest DualBootRepair.exe, który ma opcję
>> Boot Sector Viewer. Jeśli nie ma to ściągnij nowszą wersję
>> DualBootRepair https://www.boyans.net/dbr3/dbr-1.3.0.0.zip Włączasz
>> Boot Sector Viewer wskazujesz partycję na której zainstalowłeś
>> gruba i zapisujesz jej bootsector jako plik .pbr np. w
>> c:\linuch.pbr W Visual BCD Editor klikasz prawym na drzewko Loaders
>> i wybierasz New BootSector(Linux/OSX Loader) i klikasz w nią. Po
>> prawej stronie masz 3 pozycje do wypełnienia. Klikasz w pierwszą i
>> wybierasz partycję C. Klikasz w drugą i wpisujesz \linuch.pbr,
>> czyli po prostu wskazujesz gdzie zapisałeś linuksowy bootsector z
>> grubem. Trzecia pozycja to po prostu nazwa wyświetlana w menu
>> wyboru OS na starcie. Zamykasz program. Voila. Tak to zrozumiałem.
>> Nie wiem, czy to zadziała, ale na pewno nic nie skopiesz, bo tylko
>> dodajesz wpis do bcd. Nie ruszasz żadnych wpisów i konfiguracji
>> windowsów. Jeśli nie zadziała to zwyczajnie usuwasz stworzoną
>> wcześniej pozycję. Sam to w przyszłości wypróbuję, ale teraz nie
>> mam miejsca na kolejną partycję. Pytanie, czy ten grub się
>> zainstalował. 
> 
> 
> Z tego co widzę Visual BCD chyba nie obsługuje Linuksa, natomiast
> strona //www.boyans.net/
> 
>    informuje że na dzień dzisiejszy programu nie można pobierać.
>  Swoją 
> drogą to trochę dziwne, jeszcze nie zdarzało mi się spotkać z takim 
> komunikatem.
> 
> Trochę pokombinowałem w programie który mam już zainstalowany
> EasyBCD, no i koniec końców pokazał się GRUB, ale w trybie
> tekstowym, a ja nie mam pojęcia jakie komendy wpisywać. Np - "boot"
> i jest odpowiedź że " jądro musi być załadowane przed
> uruchomieniem".  Jak za pomocą takiego GRUBa wystartować Linuksa,
> albo cokolwiek? 
> 
No to ci panie napiszę, że to działa. Sama metoda jest ok.
Jak pisałem Lubuntu nie zainstalował gruba, bo nie życzyłem sobie w MBR, 
na pewno nie w pierwszym sektorze własnej partycji, bo ten był 
wyzerowany. Poszedłem na taki sposób, na około. 
Odpaliłem Hirens.Boot.DVD.15.2.Restored.Edition.1.1 i uzyłem programu 
Bootice, którym zrobiłem kopie MBR oraz na wszelki wypadek PBR, czyli 
partition bootrecord wszystkich partycji windowsowych.
Potem odpaliłem instalkę liuksa w trybie naprawy i zainstalowałem gruba w 
MBR. Po restarcie jest menu gruba i można odpalać win i lin wedle 
życzenia. Znowu odpaliłem Hirens boot i zrobiłem nową kopię MBR, czyli z 
grubem. Zapiałem ją na dysku.(tym razem jako bin) Rozszerzenie nie ma tu 
chyba żadnego znaczenia, ma być to chyba po prostu binarna kopia sektora, 
tak samo jak program którym się to skopiuje. Spokojnie mógłby być to 
jakiś hex edytor dyskowy, dd linuxowe. Ja znam bootice.
Przywróciłem wcześniej skopiowany MBR "windowsowy", no i po restarcie bez 
problemu uruchamia się windows, tak jak ms przykazał.
Pod win zrobiłem dodałem do bcd wpis z linuksowym bootloaderem, czyli 
skopiowany jako ostatni MBR z grubem. No i już. Przy starcie uruchamia 
się menu windowsowe do wyboru os - win i lin. Śmieszne że jak się wejdzie 
w lin, to ma on kilka swoich opcji do wyboru plus wcześniejszy dodany 
przy instalacji gruba win. Czyli można uruchomić win prze gruba - na dwa 
takty. Ale to chyba nie problem, oryginalny MBR został zachowany. Koniec 
opowieści. Wpis do pamiętnika zrobiłem, kiedyś mi się samemu przyda, bo 
za tydzień już zapomnę o co chodziło :)

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>