Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Windows i Linux

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Windows i Linux
From: Trybun <cheilmx@jachu.ru>
Date: Tue, 13 Feb 2018 08:58:08 +0100
W dniu 2018-02-12 o 20:49, pueblo pisze:
Witaj Trybun, 12 lut 2018 w
news:5a81e28c$0$556$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

W dniu 12.02.2018 o 13:45, pueblo pisze:
Witaj Trybun, 12 lut 2018 w
news:5a817d31$0$565$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

W dniu 2018-02-11 o 23:56, pueblo pisze:
Witaj pueblo, 11 lut 2018 w news:5a808f9b$0$577$65785112
@news.neostrada.pl napisałeś/aś:


Taki mam pomysł bez przeszukiwania netu. Jestem pewien, że da
się to zrobić w miarę elegancko. Poza tym, co innego ci zostało.
Pisałeś, że instalując liuxa wskazujesz wszystkie inne miejsca
poza mbr dla gruba, a potem linux nie bootuje. ZTCP to działa
tak, że bios szuka programu rozruchowego w mbr - no to zdnjduje
tam windowsa, a nie znajduje linuksa. Albo dopiszesz jakoś
linuksa do windowsoweg bootmngr(czyli pokażesz mu gdzie jest
grub), albo musisz użyć innego bootmngr, np. gruba do
zarządzania wszystkim.

A wszedłem sobie na stronę znanego mi programu i:
https://www.boyans.net/DualBootWindows7andLinuxOrUnix.html

Jeśli dobrze rozumiem, rzeczywiście można elegancko dopisać do
bcd linuxa - czyli wskazać windowsowemu bootmgr linuksowego
bootloadera, czyli gruba.

Znajdę trochę czasu to spróbuję tej metody. Dzięki.

To zajmie parę minut.
Instalujesz Visual BCD Editor dla w10
https://www.boyans.net/DownloadVisualBCD.html wersja wg strony
0.9.0.1 W jego katalogu jest DualBootRepair.exe, który ma opcję
Boot Sector Viewer. Jeśli nie ma to ściągnij nowszą wersję
DualBootRepair https://www.boyans.net/dbr3/dbr-1.3.0.0.zip Włączasz
Boot Sector Viewer wskazujesz partycję na której zainstalowłeś
gruba i zapisujesz jej bootsector jako plik .pbr np. w
c:\linuch.pbr W Visual BCD Editor klikasz prawym na drzewko Loaders
i wybierasz New BootSector(Linux/OSX Loader) i klikasz w nią. Po
prawej stronie masz 3 pozycje do wypełnienia. Klikasz w pierwszą i
wybierasz partycję C. Klikasz w drugą i wpisujesz \linuch.pbr,
czyli po prostu wskazujesz gdzie zapisałeś linuksowy bootsector z
grubem. Trzecia pozycja to po prostu nazwa wyświetlana w menu
wyboru OS na starcie. Zamykasz program. Voila. Tak to zrozumiałem.
Nie wiem, czy to zadziała, ale na pewno nic nie skopiesz, bo tylko
dodajesz wpis do bcd. Nie ruszasz żadnych wpisów i konfiguracji
windowsów. Jeśli nie zadziała to zwyczajnie usuwasz stworzoną
wcześniej pozycję. Sam to w przyszłości wypróbuję, ale teraz nie
mam miejsca na kolejną partycję. Pytanie, czy ten grub się
zainstalował.

Z tego co widzę Visual BCD chyba nie obsługuje Linuksa, natomiast
strona //www.boyans.net/

    informuje że na dzień dzisiejszy programu nie można pobierać.
  Swoją
drogą to trochę dziwne, jeszcze nie zdarzało mi się spotkać z takim
komunikatem.

Trochę pokombinowałem w programie który mam już zainstalowany
EasyBCD, no i koniec końców pokazał się GRUB, ale w trybie
tekstowym, a ja nie mam pojęcia jakie komendy wpisywać. Np - "boot"
i jest odpowiedź że " jądro musi być załadowane przed
uruchomieniem".  Jak za pomocą takiego GRUBa wystartować Linuksa,
albo cokolwiek?

No to ci panie napiszę, że to działa. Sama metoda jest ok.
Jak pisałem Lubuntu nie zainstalował gruba, bo nie życzyłem sobie w MBR,
na pewno nie w pierwszym sektorze własnej partycji, bo ten był
wyzerowany. Poszedłem na taki sposób, na około.
Odpaliłem Hirens.Boot.DVD.15.2.Restored.Edition.1.1 i uzyłem programu
Bootice, którym zrobiłem kopie MBR oraz na wszelki wypadek PBR, czyli
partition bootrecord wszystkich partycji windowsowych.
Potem odpaliłem instalkę liuksa w trybie naprawy i zainstalowałem gruba w
MBR. Po restarcie jest menu gruba i można odpalać win i lin wedle
życzenia. Znowu odpaliłem Hirens boot i zrobiłem nową kopię MBR, czyli z
grubem. Zapiałem ją na dysku.(tym razem jako bin) Rozszerzenie nie ma tu
chyba żadnego znaczenia, ma być to chyba po prostu binarna kopia sektora,
tak samo jak program którym się to skopiuje. Spokojnie mógłby być to
jakiś hex edytor dyskowy, dd linuxowe. Ja znam bootice.
Przywróciłem wcześniej skopiowany MBR "windowsowy", no i po restarcie bez
problemu uruchamia się windows, tak jak ms przykazał.
Pod win zrobiłem dodałem do bcd wpis z linuksowym bootloaderem, czyli
skopiowany jako ostatni MBR z grubem. No i już. Przy starcie uruchamia
się menu windowsowe do wyboru os - win i lin. Śmieszne że jak się wejdzie
w lin, to ma on kilka swoich opcji do wyboru plus wcześniejszy dodany
przy instalacji gruba win. Czyli można uruchomić win prze gruba - na dwa
takty. Ale to chyba nie problem, oryginalny MBR został zachowany. Koniec
opowieści. Wpis do pamiętnika zrobiłem, kiedyś mi się samemu przyda, bo
za tydzień już zapomnę o co chodziło :)


Niezła gimnastyka.. ważny jednak końcowy efek, że się udało. U mnie problem raczej leży gdzie indziej.

Małe pytanie - czy kombinowałeś coś z partycjami, chodzi o to czy "ręcznie" flagowałeś albo zaznaczałeś jako aktywne?


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>