Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Płyta + CPU +2x ethernet 1Gb, mała

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Płyta + CPU +2x ethernet 1Gb, mała
From: heby <heby@poczta.onet.pl>
Date: Thu, 22 Jul 2021 21:38:19 +0200
On 22/07/2021 20:50, Mateusz Bogusz wrote:
Ale to 2 urządzenia. I nadaj nie rozwiązaliśmy problemu dysku. Czyli co, trzy?
Miało być profesjonalnie a wyszło jak zwykle.
Miałem się już nie odzywać w tym wątku, ale odniosłeś się do słowa "profesjonalizm" w kontekście jak zrozumiałem - jednego urządzenia. W branży w której pracuje

Czy to sieci domowe?

, profesjonalizm kojarzony jest chociażby z
podziałem na domeny - bezpieczeństwo, zarządzanie energetyczne, dostępność. Inny serwer zarządzałby routingiem, inny udostępniał zasoby, a jeszcze inny hostował wirtualki. I każdy może być różnych rozmiarów w zależności od potrzeb, efektywny energetycznie, dostępny w sieci dla usług i osób dla których jest to niezbędne.

I tak miałem przez dobre 4 lata. Pi robiło za VPN. Komputer robił za NAS. Router z małym flashem robił za NAT. Inne Pi robiło za HomeAssistanta. Jeszcze inne Pi robiło za Subversion. Jeszcze inny PC robił za nagrywarkę monitorngu z wypasami.

Wiesz jaki jest problem? około 7x większy failure rate. Pomijam, że małe Pi najzwyczajniej nie wyrabiało się nawet z magabitem VPNa (!) a inne Pi raz na jakiś czas psuło bazę SVN (co zostało zdiagnozowane jako gówniany USB w Pi - dawał za mało napięcia na dysk z powodu kiepskiego połaczenia na porcie zasilania z usb). Ogólnie nie było dnia bez awarii *czegoś* a kiedy znalazłem i rozwiązałem wszystkie problemy z zasilaniem, kablami sieciowymi, switchami, to nie było miesiąca bez awarii czegoś typu "nie wiadomo co się stało, ale martwe". Obecnie mam 7 miesięcy bez jakiejkolwiek awarii. 7x lepiej i rośnie.

Ba: pewnego dnia chcesz to wszstko zbackupować.

Roboty na kilka(naście) godzin.

Wyobraź sobie że w przypadku proxmoxa, który obecnie koncentruje te wszystkie usługi, to robota na kilka minut, bez restartowania czegokolwiek. Wręcz aż się prosi o zautomatyzowanie. Hardware się popsuje? Mam drugi komputer o identycznych parametrach, stojący obok i czekający na taką katastrofę.

Najbardziej zabawne jest to, że w wyniku tych kombinacji w postaci konentracji do jednej maszyny, wyszło, że jeden i7-6xxx, ciągnie mniej prądu niż te wszystkie komputery i Pi razem wzięte.

Jedynie router nie chcę wkładać na ta maszynę. Tylko i wyłacznie dlatego, że routing 900Mbit to jednak ciezka robota - tą chcę wydelegować do osobnej maszyny. Skoro proxmox sprawdziłsię w komputerzez usługami, to nie widzę powodu aby się nie sprawdziłz komputerze z OpenWRT jako hypervisor jednej wirtualki z OpenWRT.

Ja wiem, że uzywanie proxmoxa nei ma śladu bycia profesjonalnym. Co zrobić, amatorka okazuje się być lepsza w *moim* zastosowaniu. Moje zastosowanie nie ma nic wspólnego z suwerenem ani profesjonalizmem.

Wymaganie na zasadzie "wszystko w jednym urządzeniu" jest właśnie typowo domowe

Cieszę się, że udało się ustalić, że profesjonalizm fabryki grumek recepturek nie musi być tym samym co łatwośc obsługi w sieci domowej. Nie zatrudniam do mojej infrastuktury dodatkowego działu białkowego. Dlatego moja sieć powinna być w miarę bezobsługowa. Rozwiązałem to koncentrując usługi na jednej maszynie, z wygodnym zarzadzaniem hypervisorem. Teraz czas na router.

Ale nikt Ci nie pisał, że to czego chcesz jest "nieprofesjonalne" bo potrzebujesz tego właśnie do domu.

Pewnie, że pisał. Koleś od dużej ilości ąę. 18.07 o 11.23.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>