On 15/07/2021 10:24, Mateusz Bogusz wrote:
Wydaje mi się że generalizujesz na podstawie anegdoty.
Raczej opisuje autentyczne przypadki na przestrzeni wielu miesięcy
"słuchaj a mógłbyś mi zerknąc co jest nie tak" których wysypało się w
pandemii dziesiątki, a ja jestem dyżurnym informatykiem.
Siedzący na schodach na strych mistrz z właczonym Teams to akurat
autentyk. Ale trafiali się też tacy, co z połaczeniem wideo przechodzili
do kuchni, niekoniecznie z powodu wystroju a raczej łapania zasięgu 4G.
Teraz mają światłowód i dalej chodzą do kuchni, bo tam lepiej zbiera wifi.
Mój sąsiad nie
kład żadnych przewodów. Gdy wspólnie podłączaliśmy światłowód to
doprowadził go do rogu salonu, z zewnątrz wszedł do listwy
przypodłogowej, a stamtąd do routera. Ponieważ nauka zdalna miewała
problemy, to od routera listwami pociągnął skrętkę do dwóch pokoi i
chłopaki mają taki Internet jakie światełko.
Wiele osób nie ma listew przypodłogowych połozonych w pionie. Do miejsc,
gdzie zwyczajowo są pokoje dzieci, czyli poddasza użytkowego. Całkiem
sporo osób nie ma w ogóle listew przypodłogowych ułożonych tak, aby nie
było po drodze drzwi. Życie.
Analogicznie da się zrobić, gdyby kiedyś w życiu potrzebne byłyby
większe transfery. Jak widzisz, już bardziej zasadne wydaje się
marudzenie, że kanalizacji do każdego pokoju nie doprowadziłeś ;-)
Nie doprowadziłem też 5e do ubikacji. Ale doprowadziłem tam, gdzie miało
być przydatne, podobnie zrobiłem z kanalizacją. Wiem, że to
zdumiewające. Elektrycy widząc tyle kabli pukali się w głowę.
Widzę że wiesz czego potrzebujesz i nie będę z tym dyskutował. Zwrócę
tylko uwagę - żebyśmy się rozumieli w tym punkcie - mnie nauczono że
"wysycenie" łącza, cpu, gpu itd. oznacza średnie użycie (w przedziale
czasu) na poziomie >= 80% a nie "piki". Masz non-stop transfer po sieci
na poziomie ~800Mbps? ;-)
Mam *czasami* transfer ~1000Mbps. To czasami oznacza, że robiąc backup
czegoś ważnego mogę go zrobić w parę godzin a nie parę dni. To że
obciążenie średnie jest mniejsze jest zupełnie bez znaczenia. Nie po to
masz w telefonie 5G aby mieć non-stop 100Mbit. Tylko po to aby się
szybciej ściągnęła apka, jak jej potrzebujesz.
A jaki gotowiec byś chciał? OpenWRT za 40zł -
https://allegro.pl/oferta/repeater-3xusb-wzmacniacz-sygnalu-wifi-300mb-s-wps-6495160717
4x porty Ethernet 10/100 Mbps
Żartujesz, prawda?
Ustawisz:
- link radiowy innego dostawcy
- Aero2 na USB
- światełko poprzez jeden z portów LAN i
https://allegro.pl/oferta/tp-link-tl-fc311b-20-single-mode-wdm-konvertor-1-10775648586
I będę miał z 900Mbit/s docelowo 100Mbit/s ? W imię czego? Że małe i
applowskie z wyglądu i ciągnie mało prądu?
- wifi spinajace się z telefonem awaryjnie
Nie wiem po co "spinać" z WiFi.
Po to, że w telefonie mogę w ostateczności postawić accesspoint i router
automatycznie rozprowadzi go do istniejącej sieci. To się dzieje
automatycznie, na podstawie analizy na którym źródle internetu wystapiła
awaria i czy stosowny AP w telefonie jest włączony.
W telefonie ustawiasz taki sam SSID,
hasło i jak sam napisałeś "awaryjnie" kładziesz telefon obok routera.
Wszystko co po WiFi działa dalej.
Czyli 5%, wliczając w to 0% komputerów do pracy.
Akceptowalne?
Nie spełnia nawet 1 warunku.
PS. Miałem ten router, lub identycznie wyglądający. Ma za mało flasha na
cokolwiek poważnego, pomijając predkosci z lat '90. To że na wielu
urządzeniach można zainstalować OpenWRT nie oznacza że należy.
|