On 2020-04-26, Trybun <LeMxCh@jahu.cb> wrote:
> W dniu 25.04.2020 o 04:40, Marcin Debowski pisze:
>> On 2020-04-24, Trybun <LeMxCh@jahu.cb> wrote:
>>> I właśnie o to zapytałem, co prawda nie chodzi mi o różnicę między SSD a
>>> HDD bo odpowiedź znam ale o namacalne różnice między różnymi
>>> wydajnościowe wersjami HDD, i w żadnym wypadku nioe chodziło mi jakieś
>>> papierowe wyniki pomiarów a osobiste odczucia.
>> Maszyna miała jakiś 7200, po zamianie na tani dysk ssd Kingstona czy
>> Sandiska, żaden wypas, jakaś starsza generacja parę lat temy, system(y)
>> wstawały ze 3x szybciej. Nieco bardziej dyskowo wypasiony Dell XPS,
>> odpala Windows10/Linuxa w parę sekund: THNSN5256GPUK NVMe TOSHIBA 256GB.
>>
>> Z kolei na wspomnianym, pierwszym kompie, przy obróbce wideo (Vegas dla
>> ubogch, pliki po kilka-kilkanaście GB), zainstalowałem 2 różne dyski
>> ssd, jeden jakiś podstawowy WD, drugi zdaje się Samsung 860cośtam co by
>> wszystkie operacje plików tymczasoweych i pamięci wirtualnej odbywały
>> się z ich użyciem. Różnica w stosunku do poprzednika (5400 lub 7200) na
>> cyce nie powala. Jest widoczna, ale spodziewałem się więcej.
>>
>
> Montaż SSD na laptopie też początkowo mi się opłacił, W10 wstawał że
> nawet nie było ekranu logowania, dzisiaj po kilku latach użytkowania już
> niczym szczególnym nie imponuje względem HDD. Być może u mnie na brak
> prędkości to efekt tego że wszystkie maszyny pracują w tandemie - W10 na
> SSD a programy instalowane są na HDD. Być może i to spowalnia pracę
> komputerów.
Kupiłem kiedyś jakiegoś 64GB King-cośtam (nie Kingston). Wsadziłem do
Optiplexa 780. To wszystko pod Mintem. Swap był też oczywiście na nim.
Chodził jak burza. Minęły 4 lata i coś mi coraz bardziej nie pasowało. W
końcu przy robieniu jakiegoś nieprzyrostowego backupu zaśmierdziało na
tyle, że zacząłem sprawę badać. No i okazało się, że z początkowych
100-200MB/s przy zapisie ma to to obecnie 2-3MB/s :)
--
Marcin
|