On 2020-04-27, Trybun <LeMxCh@jahu.cb> wrote:
> W dniu 27.04.2020 o 06:34, Marcin Debowski pisze:
>>
>>> Montaż SSD na laptopie też początkowo mi się opłacił, W10 wstawał że
>>> nawet nie było ekranu logowania, dzisiaj po kilku latach użytkowania już
>>> niczym szczególnym nie imponuje względem HDD. Być może u mnie na brak
>>> prędkości to efekt tego że wszystkie maszyny pracują w tandemie - W10 na
>>> SSD a programy instalowane są na HDD. Być może i to spowalnia pracę
>>> komputerów.
>> Kupiłem kiedyś jakiegoś 64GB King-cośtam (nie Kingston). Wsadziłem do
>> Optiplexa 780. To wszystko pod Mintem. Swap był też oczywiście na nim.
>> Chodził jak burza. Minęły 4 lata i coś mi coraz bardziej nie pasowało. W
>> końcu przy robieniu jakiegoś nieprzyrostowego backupu zaśmierdziało na
>> tyle, że zacząłem sprawę badać. No i okazało się, że z początkowych
>> 100-200MB/s przy zapisie ma to to obecnie 2-3MB/s :)
>>
> Ten spadek wydajności to normalka i dla SSD?
Tak drastyczny to tylko przy gównianych ssd. Kontr-przykład: używałem Macbook
Air z jakimś rozsądnym ssd przez 7 czy coś lat i spadek prędkości nie był
w ogóle zauważalny.
--
Marcin
|