On Mon, 04 Mar 2019 20:28:58 +0100, Adam wrote:
> Natomiast używam dysków serwerowych, więc prędkość dysku nie jest
> ograniczeniem. A w serwerach, przy sprzętowych matrycach RAID5 czy nawet
> RAID6 wyciągają więcej, niż pojedynczy dobry SSD.
Przy liniowym odczycie/zapisie na pewno. Ale czy przy rozrzuconych
operacjach też? Bo przy moich (dawnych) testach to wiele RAIDów siadało
właśnie przy drobnych operacjach na różnych plikach. Niewykluczone, że
obecnie NCQ tutaj może pomóc (wtedy nie było, a dyski w serwerach
wyłącznie SCSI).
> Mój NAS robi za ftp dla klientów. Chodzi non-stop, ale usypia dyski przy
> bezczynności.
To w ogóle opłaca się taka zabawa w domowe FTP? Ja tak robiłem 100 lat
temu, ale teraz w ogóle do głowy by mi nie przyszło tak kombinować. VPS w
OVH kosztuje żadne pieniądze, ma świetne transfery, 100% uptime, i
żadnego grzebania w hardware.
> Kilkukrotnie zdarzyła mi się padaczka karty sterującej albo pamięci.
> Zawsze udawało mi się podpiąć matrycę do nowej (innej) karty - i tyle :)
Szczęściarz :) Albo świat tak poszedł do przodu. Moje doświadczenia ze
sprzętowymi kartami są sprzed ponad 10 lat. Pamiętam, że niektóre karty
SCSI kosztowały ponad 2000 Euro, a chipsety na nich rozgrzewały się tak,
że spokojnie dałoby się jajko ugotować.
Mateusz
|