W dniu 06.09.2018 o 17:31, Sebastian Biały pisze:
Mam steam controller. Byłem pewny że tego nie da się spieprzyć. A da
się. Jest niesłychanie uciążliwy do grania, nieresponsywny i prawie
zadna gra z która mam do czynienia nie potrafi go sensownie używać.
Jest inny niż inne pady (do wygodnego korzystania z touchpadów konieczne
jest nawet inne jego trzymanie, by kciuki miały do nich dostęp z góry, a
nie z boków), więc wymaga przyzwyczajenia się. A pecetowcy nie
przyzwyczajeni do żadnych do tego przyzwyczają się moim zdaniem szybciej
niż do jakiegokolwiek innego, dzięki temu że sterowanie kamerą za pomocą
prawego touchpada w trybie emulacji trackballa znacznie bardziej
przypomina używanie myszy niż jakiegokolwiek innego pada.
Co do braku responsywności też nie mogę się zgodzić, gram nim wygodnie
choćby w gry o bardzo precyzyjnym sterowaniu, jak seria Dark Souls.
Nie wciska się wszystkich na raz.
Jak kontrprzykład dam np. wciskanie gałki w padzie które nie dośc że
powoduje ból kciuka to jeszcze jest niemozliwe bez ruszenia gałką.
Może w niektórych padach, w steam controllerze bezproblemowe,
niezależnie w jakiej pozycji znajduje się wtedy gałka. Zawsze tam coś
mapuję, czasem nawet aktywator alternatywnych funkcji dla innych
klawiszy. Np. do Fallouta 4 zrobiłem sobie taką konfigurację że mogłem w
ogóle nie odrywać palców od lewego joysticka i prawego touchpada, czyli
miałem alternatywnie zmapowane klawisze abxy i krzyżaka.
Niestety, PC nadaje się do grania ciągle i niezmiennie. Świat konsol
natomiast nerwowo stara się wymyśleć lepsze koło. I za każdym razem
wychodzi kwadrat.
"Nerwowo"? Co tam tym razem źle wychodzi w tych konsolach? Gry
multiplatformowe nawet o pecetowym rodowodzie (Wiedźmin 3) sprzedają się
na nich lepiej niż na pecetach, więc pewnie da się jednak na nich grać.
To steam controller, steam link i steam machines były pomysłami jak
gonić konsole, czyli zwiększyć zainteresowanie pecetami jako platformą
do grania nie tylko dla nerdów przed monitorami ale i w salonie, z tego
pakietu tylko controller jakoś sobie radzi, linka co chwilę wyprzedają
po kosztach wysyłki, a o steam machines szkoda gadać.
|