Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Laptop dla nastolatki

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Laptop dla nastolatki
From: rs <no.address@no.spam.info>
Date: Mon, 14 Mar 2016 11:16:45 -0400
On 3/14/2016 3:15 AM, szemrany wrote:
On Sun, 13 Mar 2016 13:44:08 -0400, rs wrote:

No cóż, za klapki na oczach każdy musi odpokutować własnym tyłkiem.
I żebyś nie miał łatwo z szufladkowaniem... nie jestem pisowcem, nie jestem
moherem, dziecko nieochrzczone, ale na religię chodzi, żeby samo mogło
podjąć decyzję.

to by miało sens, jeśli by na takich lekcjach były omawiane również inne
religie, czy mające znaczenie sekty i kulty, a nie tylko jedyna słuszna
katolicka agenda.
Owszem, ale o innych religiach opowiada mu tato, więc ma świadomość
różnorodności. A on sam i tak jest mocno sceptyczny, twierdzi, że świat
powstał z wybuchu, bo oglądał o tym film i że coś tam ścimniają na religii
;-)

skoro mu tata opowiada, to może mu również opowiedzieć o tej szopce w Watykanie. dla mnie, szkoda czasu dzieciaka, który może spożytkować, na coś bardziej pożytecznego. choćby robienie na drutach czy krav maga. powiem szczerze, ze ja nie rozumiem, dlaczego w ogóle się rozmawia o takich zabobonach i dlaczego wywierają one ciągle tak poważny wpływ na nasze życie i to w wielu jego ważnych aspektach.

poza tym, żyjemy w XXI i ten czas, dzieciaki mogły by spędzić w znacznie
bardziej pożyteczny, dla siebie czy przyszłego społeczeństwa sposób, lub
choćby by w wieku lat nastu nie popadać w depresje czy inne borderliney.
religia moze powinna być uczona na wydziałach socjologii, albo
politykoznawstwie, żeby wiedzieć jak ochronić kraj, który w konstytucji
ma wpisanie rozdział kościoła od państwa, od wpływów ludzi wierzących w
zabobony, albo choćby potrafiły dobrać odpowiedni zasilacz do grafy. <rs>
Odpowiedzialny rodzic dba także o inne aspekty życia potomka, to chyba
oczywiste. Albo powinno być oczywiste... bo może rzeczywiście różnie z tym
bywa.

owszem, ale życie rożnych ludzi, rodzin jest rożne i czasami, nawet odpowiedzialny rodzic, może nie dawać sobie rady z zadbaniem o wszystkie istotne aspekty życia potomka, mimo szczerych chęci. wtedy te role chętnie wypełniają, różnego rodzaju sekty, czy choćby koledzy/koleżanki z rogu ulicy. <rs>



<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>