Dnia Mon, 02 Feb 2015 06:45:38 +0100, z napisał(a):
> W dniu 2015-02-01 o 19:15, Przemysław Ryk pisze:
>> Pewne operacje są szybsze - uruchamianie programów, działanie przeglądarki.
>> Natomiast czy sama moja praca dzięki SSD odbywa się szybciej? Różnice są
>> pomijalne. Ja po prostu uruchamiam kompa, soft i pracuję. Dane i tak trzymam
>> na RAID10 na klasycznych talerzowcach, gdyż SSD jest po prostu za mały na
>> moje potrzeby magazynowania danych. Większy zysk wydajnościowy uzyskałem
>> przesiadając się na szybszy procesor mający do dyspozycji znacznie więcej
>> RAMu.
>
> Z całym szacunkiem. Ty nie jesteś zwykłym Kowalskim.
> Zwykły Kowalski nie ma takiego oprogramowania ani szybkiego procka ani
> raidów :-)
Zwykły Kowalski do mnie niejednokrotnie przychodził po poradę, co wybrać, co
kupić. I tak się jednak składa, że ów zwykły Kowalski wychodził ze sprzętem
dobranym pod zakładany budżet tak, żeby ów zwykły Kowalski był zadowolony.
Niejednokrotnie ów zwykły Kowalski wychodził z konfiguracją, w której RAID
był postawiony. Gdyż znając podejście owego Kowalskiego do backupowania
danych bezpieczniej było wstawić mu dwa dyski i spiąć w RAID1. I jeszcze
bardziej niejednokrotnie ów Kowalski wychodził z kompem, mającym podkręcone
pozespoły. Inny znowuż Kowalski, który sobie amatorsko reportaże historyczne
kręci i wystawia na YouTube puknął się w końcu w głowę, wypierdzielił tego
genialnego inaczej 2TB WD Green i ogarnęliśmy mu konfigurację na 4×500GB
7200rpm w RAID10. I montaż wideo się zrobił przyjemniejszy.
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych ]
[ eksperymentów zrezygnował. (Mark Twain) ]
|