Dnia Sat, 31 Jan 2015 18:00:28 +0100, Przemysław Ryk napisał(a):
> System jak ma miejsce i dostępny ram, to niech sobie buforuje. Po to mu ramu
> wstawiam, żeby z niego korzystał, a nie zasuwał po dysku. SSD jako panaceum
> dla wszystko polecają moim skromnym zdaniem osoby stosujące metodologię
> pracy: uruchom system, uruchom program, otwórz dokument, zamknij dokument,
> zamknij program, zrestartuj system, uruchom program, otwórz drugi dokument.
> I tak ad mortem defecatum
Taki jest model używania kompa domowego. Siadasz, włączasz, robisz
przelew. Za dwie godziny chcesz sprawdzić o której odchodzi autobus z
twojego przystanku. Siadasz, włączasz, sprawdzasz na stronie, wyłączasz
komp. Po południu przychodzi koleś, chcesz mu pokazać parę zdjęć.
Siadasz, uruchamiasz kompa, zapuszczasz pikasę, oglądasz i wyłączasz
kram. Wieczorem sprawdzasz pogodę na meteo.pl i wyłączasz... itd... A o
taki komp tu chodzi.
--
Jacek
|