Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Linux, do HF5BS

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Linux, do HF5BS
From: "HF5BS" <hf5bs@t.pl>
Date: Mon, 19 Feb 2018 23:56:46 +0100

Użytkownik "PureNick" <ibozaur@tlen.pl> napisał w wiadomości news:p6eeq9$snf$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 18/02/2018 o 02:23, HF5BS pisze:

[...]

Ostatni Winamp, z którego korzystałem bez krępacji, to 2.91 i pod NT4 śmigał, choć pliterek nie umiał.

[...]

Odniosę się tylko do Winampa i alternatyw.
Ja od lat używam programu XMPlay:
https://www.un4seen.com/xmplay.html

Interesujący.

Jak dla mnie jest to wcielona w życie zasada:
"Maksimum mocy, minimum pokazu".
Sporo skórek, m.in. jakaś Luna czy XP,
wtyczki do odtwarzania formatów bezstratnych,
pliterki w Unikodzie czyta bez problemu,
wbudowany equalizer i jakieś Dolby Surround czy cuś,
ogólnie miód :)

Spróbuję coś tak przy okazji, ale nie wcześniej, niż za 10 dni, czyli jak skończę pracę, którą mam obecnie. Przy okazji podręczę trochę swego Kiano SL14.2 (rany, opcjami w BIOSie spokojnie obdzieli wszystkie kompy w dużej firmie, tyle ich), jak on na to się będzie zapatrywać. Bo jeśli np. nie może (A Hemingway pisał, że człowiek jest stary i może...) :) to mu udowodnię, że może. Nawet świetny (dla mnie) Inertia Player bodajże 2.2, odpaliłem pod Windą (wówczas chyba 95 nawet i programowi jeszcze się chciało trochę grać, choc to czysto-DOSowe) Co do skórek, poszukam czegoś w stylu MPC-HC, a może nawet SNDREC32, (chodzi o wygląd), aby tego było naprawdę mało. Ma grać, zmieniać utwory. A jak jeszcze zdekoduje do WAV (nie zechcę, to nagram przez przechwyt), to będzie Moim Królem. WinAmpa porzuciłem m.in. z tego powodu, że z przekierowaniem dekodowania do pliku były jaja kwadratowe, zanim się udało, namordowalem się okrutnie. Poza tym, zaczął się robić za mądry, a tego w programach nie lubię.

--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>