Adam in news:5616559f$0$27524$65785112@news.neostrada.pl
[.................]
>> Jeśli czegoś takiego nie znajdę, to skorzystam z możliwości
>> programu, który podałeś.
chyba juz bardziej rozumiem o co chodzi....
otoz ten program tego jednak nie zrobi, tzn. *nie* powie,ze na B *nie* ma
jakiegos pliku *gdziekolwiek* (przynajmniej ja nie widze takiej
mozliwosci...). Powie tylko tyle, ze *jesli* plik jest (skopiowal sie), to
*jest* jednokrotnie/wielokrotnie.
ja bym poszedl w takie chalupnictwo:
oczywiscie musisz wiedziec *dokladnie* , ktore pliki na dysku A interesuja
Ciebie (czy sie chociaz raz skopiowaly do B). Moze interesuje caly A, ale
zakladam, ze nie, wiec tworzysz jakis roboczy (bez podkatalogow - to wazne)
A' zawierajacy tylko *kopie* tych plikow.
Dalej: tworzysz katalog B' - tworzysz go jako kopie *wszystkich* plikow z B
(bez struktury podkatalogow).
I teraz w TC robisz porownanie synchronizacyjne A' i B'.
Metoda dziala, jesli ani A,ani B nie maja zdublowanych nazw plikow.
|