W dniu 2014-09-16 18:00, ACMM-033 pisze:
Mnie wsio rawno, co tam będzie siedzieć, może to być nawet Teściowa Wuja
Waldka, byle to chodziło, za dużo nie ważyło i robiło to, czego
oczekuję. Jeśli potrzebuję tylko przeglądarki WWW, klienta email i news,
GG załatwię też przeglądarką, jakiś prosty edytor tekstu (większe sprawy
i tak łoję na innym kompie), to po co mi reszta? Która zamula gorzej,
niż Avast ciągnący aktualizację bazy... (bo bez tego Avasta "nie słyszę").
Ach, gdy sobie przypomnę dyskietkową wersję QNX-a, na której działała
graficzna przeglądarka WWW to aż się łezka w oku kręci.
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
|