On Tuesday, November 21, 2023 at 5:36:54 a.m. UTC-6, Trybun wrote:
> W dniu 19.11.2023 o 05:24, ptoki (ptoki) pisze:
> > On Saturday, November 18, 2023 at 3:06:57 a.m. UTC-6, Trybun wrote:
> >> W dniu 14.11.2023 o 19:30, ptoki (ptoki) pisze:
> >>
> >>>>>>> Ta klawira to jest noname wart dokladnie tyle. Jak ktos potrzebuje
> >>>>>>> klawire zeby popstrykac bez finezji to jest ok. Ale nie jest solidna
> >>>>>>> klawira.
> >>>>>>> I nie, nie uwazam ze dobra klawira musi byc droga. Jest sporo tanich
> >>>>>>> i tez dobrych ale nie maja bajerow i zazwyczaj nie sa mechaniczne.
> >>>>>> Nie zauważyłem tego. Przed zakupem zawsze sprawdzam ceny i nie odstaja
> >>>>>> one w Expercie od innych takich samych produktów w innych sklepach. I
> >>>>>> jak dla mnie atutem jest bliska lokalizacja tego sklepu, a wiec mogę
> >>>>>> zamawiać wysyłkowo z statusem zakupu w sklepie stacjonarnym, tak więc
> >>>>>> ze
> >>>>>> zwrotami nie ma problemu typu zamawianie kuriera czy inne cyrki.
> >>>>> Spoko. Ja generalnie generalizowac nie lubie ale jak widze koszyk z
> >>>>> zgnitymi jablkami to zazwyczaj nie szukam w nim nic super jakosci.
> >>>>> Expert jest jaki jest i pewnie niektorym takie sprzety pasuja.
> >>>> Źle, zgniłe jabłka nie nadają się do niczego, ty kupujesz ten sam
> >>>> gatunek jabłek tylko w innej wielkości, wychodząc z założenia że
> >>>> większe/mniejsze muszą być lepsze od tych kilkukrotnie od nich tańszych.
> >>> Malo w zyciu widziales.
> >>> Moze kiedys wrzuce fote z "cywilizowanego sklepu" i zrozumiesz co mam na
> >>> mysli.
> >> Myślę
że gadżeciarz i ślepe przeświadczenie posiadacza przez
> >> ciebie przemawia. Pewnie kobicie też każesz kupować "olej kujawski"
> >> zamiast innego rzepakowego, tańszego..
> > Skadze. Ale jak kupuje to patrze czy produkt spelnia _moje_ wymagania.
> > A zamiast "gadzeciarz przez ciebie przemawia" w praktyce jest "spazylem sie
> > nie raz i nauczylem sie jak wyglada rynek"
> > A co do tematu, wybor towaru latwy nie jest. Kiedys bylo trudniej. Ale i
> > dzis trzeba byc uwaznym.
>
> Ja uważam że kiedyś było łatwiej. Kupowało się "firmowy" towar to miało
> się gwarancję jakości, generalnie tego samego można było oczekiwać po
> produktach japońskich, niekoniecznie ich uznanych firm.
Roznie z tym bylo. Sony mialo swoje wtopy. Juz nie wspominam o tym ze forowali
memorysticki zeby klienta dymac.
Nie bylo tak rozowo jak pamietasz. Sporo chlamu bylo chlamem.
Dzis juz wiesz na co patrzec i korzystasz z gratow dluzej. Temat jest
skomplikowany i generalizowac nie warto.
Moim zdaniem dzis rynek jest calkiem ok. Ale trzeba wiedziec co sie chce i jak
rozpoznac czy towar jest dobry.
Pomaga uswiadomienie sobie ile powinna wynosic inflacja i nie zakladac ze
wszystko jest jak komputery. W sensie ze nie drozeja a robia sie szybsze.
> >>>
> >>> To powyzej tyczy sie jakosci. Cena jest jakos tam skorelowana z jakoscia
> >>> ale nie jest w 100% wyznacznikiem jakosci.
> >>>
> >>> Mam do czynienia z markowymi sprzetami (elektronika biurowa) oraz ich
> >>> konsumenckimi odpowiednikami.
> >>> Biurowy laptop della kosztuje podobnie co gamingowy majac 1/3 mozliwosci.
> >>> Ale dziala latami, jest metalowy i nie ma dziwnych awarii.
> >>> Podobnie lenovo (choc im jakosc w ostatnim roku poleciala na pysk).
> >>> Pol markowa chinszczyzna taka jak jakis a4tech czy podobne sa zazwyczaj
> >>> dobre wystarczajaco a tansze niz markowe.
> >>> Choc markowe nie zawsze musza byc drogie.
> >>>
> >>> Ale jest duza masa chinszczyzny ktora jest tania lub niedroga ale jest
> >>> kiepskim chlamem.
> >>> Musisz sie nauczyc jej unikac.
> >> Chyba żyjesz historią, np kiedyś firma Bosch to było coś że hohoho,
> > To bylo u schylku boscha. Jakies 2008 czy cos.
> > Ale widzisz, o tym ze bosch to tandeta juz wiesz. A udajesz ze klawiry
> > "musza" byc odpowiednio opisane.
>
> Bosch od zawsze kojarzył mi się z dobrą jakością, teraz niestety - z
> tandeciarstwem. Nic nie udaję, dla mnie podświetlanie klawiatury to
> funkcjonalność a nie jakaś ozdóbka.
>
Dziwnie interpretujesz temat. Tak czy siak, ani kiedys nie bylo latwo kupic
dobrze ale tanio tak i dzis trudno kupic dobrze i tanio.
Jak juz mialbym generalizowac to kiedys nie dalo sie kupic dobrze i tanio.
Dobrze kosztowalo.
Dzis jak sie poszpera to sie da kupic dobrze i tanio. Ale trza poszperac bo
duzo wiecej tanich gratow nie jest dobrych.
> >
> >> dzisiaj nie znam większego tandeciarza. Żyjesz przeszłością a świat się
> >> zmienił. VW, Sharp, Hitachi iip, to dzisiaj zwykła tandeta że trzeba by
> >> mieć wyjątkowego pecha aby trafić na coś od nich gorszego. Globalizacje
> >> zrobiła z tych starych dobrych i solidnych firm maszynki do zarabiania
> >> kasy żerując na ich wcześniej uznanej renomie i stąd i tylko stąd te ich
> >> wyższe ceny.
> > No widzisz, a w temacie klawiatur i podswietlenia sie zdziwiles.
> > Taki urok, trza byc uwaznym co sie kupuje.
>
> I już? A gdzie uczciwość kupiecka, gdzie kontrole jakości, gdzie kary
> dla oszustów?
>
Nie ma. Nigdy nie bylo. Nie wiem skad ci sie wzielo ze jakis PIH czy inny
rzecznik klienta karze sprzedawce.
Jak bardzo chcesz to czasem sad przyklepie i dostaniesz zwrot kasy. Ale to
trzeba czasu. I dla 100pln nie warto sie meczyc.
Prosciej dobrze wybrac.
> >>>>>> różnicę w użyłkowaniu widzą tylko ci co ją chcą zobaczyć. Ta solidna
> >>>>>> to
> >>>>> Szefie. Nie. No kurwa Nie.
> >>>>> Masz na swoim przykaldzie ze roznice sa to jakies szamanizmy pociskasz.
> >>>>> Rozniece w jakosci sa. Sam sie na nie nadziales. Tak wiec Nie.
> >>>> To może odpowiesz jak brzmi definicja " klawiatury podświetlanej", w tym
> >>>> konkretnym wypadku nieświadomie kupiłem bubla ponieważ on dla mnie nie
> >>>> jest żadna podświetlaną klawiaturą.
> >>>>
> >>> Juz pisalem. Podswietlana oznacza ze ma lampki pod klawiszami. Moze ci
> >>> sie to wydac glupie ale
> >>> w terminie podswietlana nie ma wzmianki ze literki beda swiecace. Wiem,
> >>> mnie to tez denerwuje ale
> >>> tak juz jest.
> >>> Cwaniacy sa wszedzie i trza sie pilnowac. W poprzedniej firmie
> >>> negocjowany byl kontrakt ramowy na sprzet it.
> >>> Cena byla swietna, firma wywiazywala sie z roboty dobrze. W czym byl
> >>> problem? Okazalo sie ze nigdzie w kontracie nie ma
> >>> wzmianki ze wymieniane komponenty maja byc nowe. I nie byly.
> >>> W praktyce duzej roznicy dla nas nie bylo bo wszystko bylo na gwarancji i
> >>> supporcie wiec jak sie psulo to bylo wymieniane za free.
> >>> Ale jednak wyszlo ze nasza firma nie chce uzywek. Zrenegocjowano kontrakt
> >>> i cena byla wyzsza za wszystkie komponenty nowe.
> >>>
> >>> O co mi chodzi? Ano o to ze jak zakladasz ze zawsze wszystko bedzie
> >>> piekne i idealne to sie kiedys zawiedziesz.
> >>> Dzis idziesz do sklepu i kazdy z 200 sloikow majonezu jest taki sam,
> >>> zamkniety, nie zepsuty, ten sam smak, ta sama jakosc.
> >>> Jak sie jeden felerny trafi to nic strasznego, wymieniasz na inny i jest
> >>> ok.
> >>> Ale to nie znaczy ze zawsze i wszedzie bedzie tak samo.
> >>>
> >>> I to podswietlenie co drazysz to taki przypadek.
> >>>
> >>> Ale tu dyskutowalismy o roznicy w jakosci. Wrociles na to nieszczesne
> >>> podswietlenie. Wiec podsumowujac:
> >>> W pracy zaczelismy wpisywac w kontrakty sprawy oczywiste. Ze myszki beda
> >>> mialy przynajmniej trzy klawisze i rolke.
> >>> Ze beda dzialac poprawnie, plynnie. Ze klawiatury nie beda glosne, ze im
> >>> sie druk nie bedzie scieral. Ze laptopy beda wyposazone w baterie
> >>> dzialajaca minimum 3h przy otwartym wordzie i przegladarce.
> >>>
> >>> I tak dalej.
> >>> A potem przy odbiorze dokladnie to posprawdzalismy. I nie dla firmy, dla
> >>> siebie, zeby sie nie jebac z pierdoletami w rodzaju startej farby z
> >>> klawiatury czy myszki w ktorej nie ma scrolla i userzy narzekaja.
> >> No i wydaje mi się to wyjątkowo głupie, klawiatura to nie zabawka do
> >> "upiększania" a funkcjonalność.
> > To nieistotne co ci sie wydaje. Rynek jak karawana jedzie dalej niezaleznie
> > czy ja czy ty sobie szczekamy.
> > To ze ty czy ja uwazamy ze nieprzezroczyste klawisze sa gupie a klawiatura
> > ktora tylko teczowo mruga i nie daje sobie klawiszy ustawic tak
> > aby swiecily uzytecznie nie wplywa na producentow jesli ty czy ja kupujemy
> > klawiatury raz na 5-8 lat a dzieci ktore lubia choinki dobijaja klawire w
> > rok czy dwa.
> >
> > Moj dzieciok ubil mikrostyki omrona w myszce po jakims roku. A omron pisze
> > ze milion pstrykniec maja wytrzymac.
> > Taki urok. To dzieci ten rynek ksztaltuja i trzeba wybrac produkt po
> > doroslemu aby sie nie naciac.
> >
> > Z kartami graficznymi czy monitorami jest podobnie.
> > Monitory okragle - pamietasz te czasy gdzie producenci sie przescigali w
> > plaskosci kineskopu? I jak testy geometrii monitorow wreszczie mogly
> > napisac 100% bo monitor byl LCD?
> > Dzis dzieci kupuja krzywe bo im to lepiej wyglada w grach. No krzywosc jest
> > w druga strone ale nadal, idealy sie zmienily bo dzieci ksztaltuja rynek.
> >
> > Podobnie generacja obrazu. Kiedys wyscig wiernosci obrazu a dzis AI
> > generuje sztuczne klatki i tworzy artefakty. A dzieci to lubia.
> > Wiec producenci to cisna.
>
> No, jeżeli Ty postrzegasz rzetelną recenzję jako szczekanie na kogoś i
> oczekiwanie na towar zgodny z hasłem reklamowym za coś niepoważnego to
> ja już nie mam więcej pytań.
>
Widzisz, czytasz a nie rozumiesz. Zobacz, wypisalismy tu wiecej tekstu niz na
pismie procesowym. Ile z tego zmienilo rzeczywistosc sprzedawcy co ci taka
klawire sprzedal?
Nic. Czyli szczekamy a karawana jedzie. W ten tydzien ten sklep sprzedal
kolejne tysiac klawiatur. Myslisz ze ktorys ich klient przeczytal to co tu
piszemy i zmadrzal? Ja nie sadze.
Takie sa realia. Czy ci sie podoba czy nie. Ale fakt ze podyskutowalismy moze
sprawic ze bedziesz uwazniejszy w przyszlosci. I to jest konkretna zmiana.
I przypominam, czepiasz sie ze sprzedawca zle oznaczyl ci produkt ale sam foty
dobrze nie obejrzales. Bo na niej literki sa nieprzezroczyste.
> >
> >>>
> >>>> Różnice w jakości można by zaobserwować w poprzedniej mojej klawiaturze
> >>>> podświetlanej,. Wszystko w niej było wporzo, poza tym że klawisze
> >>>> wycierały się błyskawicznym tempie. Koszt coś około 80zł, pytanie gdybym
> >>>> dołożył drugie tyle to mógłbym liczyć na lepszą jakość tych klawiszy,
> >>>> czy tylko byłbym przez krotki czas dumnym posiadaczem firmowej
> >>>> klawiatury? Bo już tu ktoś w tym wątku pisał że nadmierne to norma w
> >>>> klawiaturach podświetlanych bez względu na producenta.
> >>> Nie wiem. moja g512 zyje juz trzeci rok i tylko na jednym shifcie nieco
> >>> farby odlazlo - zluszczyla sie nieco.
> >>> Moze dlatego ze mi cos kaplo jak lutowalem a moze samo.
> >>> Trudno powiedziec.
> >>> Mozesz zapytac kogos kto taka posiada.
> >>> Albo wczytac sie w opis czy producent chwali sie tym ze sie klawisze nie
> >>> wycieraja.
> >>> Klejenia tasmy nie polecam, lakierowania tez. Nie jest to zly pomysl ale
> >>> nieco wyroslem z az takiego dlubania.
> >> Generalnie to wszystkie opisy deklarują "wyjątkową" wytrzymałość na
> >> wycieranie.
> > Łżą jak bure suki.
>
> A tak w ogóle to są jakieś klawiatury extra odporne na wycieranie klawiszy?
>
Te co pisalem - korporacyjne, sa dobre. Wiele laptopowych jest calkiem ok. Ale
znowu, nie konsumenckie serie. Tylko korporacyjne.
Ale ja bym sie tym nie kierowal. Klawire dobra mozna kupic za 100-200pln,
starczy na 3-5 lat. To rzecz eksploatacyjna. Nie warto ani przeplacac ani
oszczedzac.
Warto kupowac osobiscie albo miec mozliwosc pomacac cudza i kupic taka sama.
> >
> >> Nie twierdzę że klawiatury za kilkaset zł jakościowo są na poziomie tych
> >> za kilka złociszy. Coś, jakieś bajery na pewno maja, ale czy to będzie
> >> odporność na wycieranie klawiszy to już żadnej pewności nie ma.
> > Nie ma. Ale te "biurowe" z logitecha, della czy hp albo nawet microsoftu
> > (drozsze sa) sa dobrym wyborem i farba nie jest farna na tych klawiszach
> > tylko plastikiem.
> > Ale na obrazku w sklepie ani nawet przy pomacaniu tego sie nie da ocenic.
>
> No i to powinno być ujęte w reklamie, np - "klawisze w naszej
> klawiaturze nie są pokrywane farbą tylko wytłaczane z różnego koloru
> plastiku". Inni niech się schowają z tymi sloganami o nieścieralnej
> farbie..
>
Czasem pisza ze maja jakas technologie. Warto poczytac. Ale to tylko duze
firmy. Jakies hawkixy takich info nie podaja.
> >
> >>>
> >>>>>> pewnie ta która jeszcze mam a kupiona była ponad 20lat temu, aktywne
> >>>>>> użytkowania przez jakieś 16lat, ani jeden klawisz nie wytarty, cena -
> >>>>>> najniższa z możliwych..
> >>>>> Porownujesz gruszki do traktora. Klawiry sprzed 20 lat nie byly az tak
> >>>>> tanim chlamem jak dzisiejsze.
> >>>>> Byly tanim chlamem w porownaniu do mechanicznych z lat 80tych albo
> >>>>> kontaktronowych ale byly relatywnie dobre.
> >>>>>
> >>>>> No I Twoje uzycie nie rowna sie temu co biurowce robia z klawirami po
> >>>>> 8-10h dziennie.
> >>>>>
> >>>>> Podsumowujac:
> >>>>> Poszukaj se ile kosztuje klawira membranowa della lub hp. Porownaj do
> >>>>> logitecha. Potem zobacz ile kosztuje mechaniczna tych firm.
> >>>>> Zobacz ile trzeba dolozyc za lampki.
> >>>>>
> >>>>> Jak lubisz przebierac w koszyku z niespodziankami to sie przejdz do
> >>>>> sklepu i popstrykaj na tym co tam maja na wystawie. Jak lubisz kupic
> >>>>> raz a dobrze to trzymaj sie firm wymienionych powyzej (plus pare innych
> >>>>> ale nie jestem na bierzaco to nie bede doradzal).
> >>>>>
> >>>>> Tyle i az tyle.
> >>>> Nie będę mierzył jakości klawiatury czyimś użytkowaniem. A poza tym po
> >>>> zakupie pierwszego kompa to ta moja klawiatura była w użyciu nieomal
> >>>> 24/7/365, jakoś to wszystko przetrwała i nadal ma się świetnie.
> >>>> Nadal nie wiem czy kupiłem wybrakowany bubel, czy oświetlana na zasadzie
> >>>> choinki klawiatura to coś co nie powinno mnie zaskoczyć ponownie?
> >>> Juz chyba gdzies pisalem. Aktualnie wiekszosc klawiatur podswietlanych to
> >>> wlasnie choinki dla dzieci.
> >>> Zeby znalezc taka dla doroslego trzeba sie nieco naprzebierac.
> >>> Moze znajdziesz tania i dobra ale jak mowilem, trzeba przebierac w
> >>> koszyku ze zgnilkami jak chcesz tanio.
> >>>
> >>> A co do opierania sie na opiniach innych, to dodatkowe zrodlo informacji.
> >>> Ja traktuje z rezerwa bo trudno odroznic uczciwa
> >>> opinie od fanboizmu czy czczego pitolenia kogos kto ma ale nie uzywa i
> >>> jemu dziala.
> >> Dzięki za opinię, szkoda że języka na grupie zasięgnąłem dopiero po
> >> zakupie tego bezużytecznego dla mnie bubla.
> > Nie przejmuj sie. 80pln to nie tragedia. Poszukaj lepszej i se kup na
> > swieta. Kup tak aby moc zwrocic albo potestuj przed zakupem. Powodzenia!
>
> Na razie wystarczy ta ostatnio kupiona. Na biurku zamocowałem ledową
> lampkę i jakoś daje się wytrzymać. Tym bardziej że niespodziewanie ta
> klawiatura ma oczekiwany mały skok klawiszy, no może nie oczekiwany, ale
> znacznie mniejszy niż te których używałem przed nią. Dzięki.
Spoko, Na zdrowie!
|