W dniu 2019-03-05 o 00:07, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Ceny SSD mają się nijak do transferów HDD, zaś
...ale mają zasadniczy wpływ na sensowność produkowania mechanicznych
"szybkich" dysków o żenującej pojemności 300-900GB i mimo nawet
dwukrotnie większej niż w tradycyjnych dyskach twardych 7200RPM, ciągle
żenującej w porównaniu z SSD wydajności (IOPS).
15 krpm istnieją od dawna. W SCSI 7200 rpm to mało.
Fascynujące, jakbym nie wiedział. Opisywane dyski nie są jednak z roku
2012, gdy byłyby szybsze niż ówczesne "demony prędkości" dla
"entuzjastów", czyli 300-1000 gigabajtowe Velociraptory, tylko z 2017,
gdzie pod względem wydajności i stosunku wydajności do ceny konkurować
muszą z SSD, będąc z góry skazane na porażkę.
Od ponad 5 lat nie wzrosła w dyskach ani gęstość danych na talerzach,
IMO stale rośnie.
A na jakiej podstawie Ci się tak wydaje? Pierwsze dyski 3,5" z talerzami
o pojemności 1TB wyszły w 2012 roku, może nawet rok wcześniej. Parę lat
później pojawiły się nieliczne konstrukcje (do dziś większość dostępnych
w sprzedaży dysków 3,5" ma talerze 1TB) z talerzami 1,2TB, w których
maksymalny transfer (na niewielkim, początkowym obszarze dysku) wzrósł z
~220MB/s do ~250MB/s. Dalszy wzrost gęstości to już jakieś wydziwianie w
rodzaju podgrzewania nośnika, więc nie tylko brak wzrostu wydajności,
ale wręcz jej dramatyczny spadek.
|