Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] TOSHIBA MQ01UBB200 (Toshiba Canvio Connect 2TB)

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] TOSHIBA MQ01UBB200 (Toshiba Canvio Connect 2TB)
From: Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com>
Date: Fri, 18 May 2018 01:09:35 GMT
On 2018-05-17, Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> 
wrote:
>
> "Marcin Debowski" DLOKC.74185$iU2.29353@fx15.ams1
>
>> Ano. Alee te zakresy nie oznaczaja, że niewielkie ich przekroczenie na
>> pewien czas zaraz zaowocuje padem.
>
> Zależy od tego, czym jest ten 'pewien czas' -- zero też jest jakimś 
> czasem. ;)

No nie wiem no :) Tak jak wspomniałem, moje dyski czesto pracują w 
temperaturach bliskich maksymalnych i nie padają latami. Przekroczenia 
tez się zdarzaja i nie widzę takiej korelacji.

>> Poza tym to bardziej chodzi o typowy zakres pracy urządzenia.
>
> Zapewne tak. I zapewne im dłużej i cieplej (czy zimniej, gdy
> zbliżymy się do najniższych temperatur) -- tym gorzej dla dysku.
> Podobnie z szybkością zmiany temperatury -- im większa taka szybkość,
> tym gorzej...

MZ to jest o tyle skomplikowany problem, ze temperatura wpływa na to jak 
głowica "fruwa" na poduszce powietrznej (gazowej) nad talerzem. Wydaje 
mi sie, że producent bierze to pod uwage np. dla dysków w urządzeniach 
przenośnych ale tez stacjonarnych (zawsze mozna kopnąć). To zas może 
oznaczac, że ta temperatura nie jest aż tak krytyczna gdy dysk jest 
naprawdę stacjonarny. Inaczej mówiąc, temperatura moze jedynie zwiększac 
ryzyko mechanicznego uszkodzenia.

>> Jak ktos w watku obok juz wskazał, chłodniej
>> niekoniecznie znaczy lepsza żywotność.
>
> Smarowidła są gęstsze?... ;)
> Trudno mi wypowiedzieć się w tej kwestii...

Nie wiem, ale nie sądzę, że smarowidła. Prędzej większe opory poslizgu 
no i ponownie, kwestia tego co robi głowica przy wiekszej gęstości gazu.

> Każdy dysk ma błędy -- więcej czy mniej, ale ma każdy!

No ale jak się nimi chwali to już powód do niepokoju.

> To był sierpień 2001 roku.
> Straciłem wtedy 2 m@ile -- stąd łatwo mi znaleźć konkretne daty.
> M@il tych nie odzyskałem, bo uznałem, że łatwiej nadawcom wysłać
> raz jeszcze niż mnie -- odzyskać je z padniętego dysku. Niestety ;)
> nadawcy nie przysłali mi kopii, o które wtedy poprosiłem.
>
> Na dysku mam kilka GB m@il -- trzymam je od lat... :)

Mam dokładnie taki sam zwyczaj. Czasem fajnie sobie przeczytać mejl 
sprzed 20++ lat.

>> IBM Deskstar 75GXP znany też jako Death Star
>> https://en.wikipedia.org/wiki/Deskstar
>
> IMO to mógł być DTLA o pojemności ~45 GB.
> Wg tej strony odklejała się okładzina ;) -- dobrze poczytać czasami...

Odklejała sie powłoka z talerzy.

>>> To w razie czego ;) ponoć pochłania sporo czasu...
>
> Ale w ogóle CPU są coraz szybsze i maja coraz więcej rdzeni -- RAM
> natomiast nie przyspiesza mimo kolejnych wcieleń DDRx... Coraz większe
> pojemności RAMek, coraz wyższe taktowanie i... coraz więcej pustych
> cykli... Ludzie inwestują w i5, i7, i9 itd... Ale co komu po tych
> i9 z masą rdzeni i szybkimi zegarkami, skoro RAMki nie wyrabiają się?!

Jestem procesorowy minimalista tak że nie połącznie się z Tobą w bólu :) 
Ten FX jest wyłącznie do obróbki wideo. W gry nie gram.

> Zawrotne szybkości -- 10 lat temu nieco przestarzały laptop miał
> 2 rdzenie na 2 GHz, teraz mam laptop z 2 rdzeniami na 2.4 GHz do
> (chyba) 3.1 GHz w porywach...

No właśnie. Ale przy obróbce wideo to akurat się mocno przekłada. Kiedyś 
1h filmy mi się kodowały koło doby. Teraz to przeciętnie godziny mimo 
zwiększenia rozdzielczości.

>> Zalezy od ilości danych. Moje chmura to malina u teścia.
>
> Kopiujesz netem czy ręcznie?

Netem. Rsync, albo synchronizacja (więc nigdy całość) albo 
inkrementalnie. Teść daleko.

-- 
Marcin

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>