W dniu środa, 2 marca 2016 17:23:55 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
> > Co to w ogóle jest domowa malinka?
>
> https://www.raspberrypi.org/
>
> Ja kupiłem sobie lekko używanego NAS-a TS-212 czyli żaden szczyt techniki.
> Fajny to zadań w tle czyli np. backup-ów.
> Ale siedzieć na tym, nie dziekuje, wiec tym bardziej nie wyobrażam sobie
> normalnej pracy na RPI.
Kupiłem Raspberry Pi (jaka poetycka nazwa, malinka) synowi do zabawy. Nie palą
się światełka, nie działa. Kupiłem drugi. Światełka się świecą, startuje. Trwa
to tak długo, że wniosek ten sam: nie działa. To tylko kwestia definicji słowa
"działa", ale dla mnie to nieporozumienie. Teraz są tanie TV boxy, siedzi w tym
cztero albo ośmiordzeniowy ARM, z jakąś tam lepszą albo gorszą grafiką. Daje
radę dekodować H.264 na 4k, nawet ciepły się nie robi. Mocy pobiera tyle co nic.
|