W dniu 14.10.2013 09:46, Marcin N pisze:
dlaczego nie robi się jakiegoś standardu UPS z wyjściem 12V.
Przecież obecny standard to ogromne straty. UPS ma akumulator 12V
(zgaduję), potem konwertuje to 12V na zmienne 220. Potem zasilacz w
kompie zamienia to 220 na 12/5/3 - i co tam jeszcze.
Taki UPS musiałby mieć w sobie pełny zasilacz ATX z kompletem
wyprowadzeń.
Poza tym wyobraź sobie przesłanie 400 W mocy jednym wspólnym
kablem 12 V :) Byłby nieźle gruby i ciepły.
W każdym razie coś, co proponujesz, stosuje się w komputerach
przenośnych, gdzie "UPS z bezpośrednim zasilaniem" jest wbudo-
wany w komputer, a ładowanie następuje z zewnętrznego, banal-
nego prostownika (w postaci zasilacza). W komputerach stacjo-
narnych się tego nie stosuje, bo potrzeba podtrzymywania pracy
przez UPS jest rzadka. Serwery to inna sprawa, tam się stosu-
je nawet redundantne zasilacze i całkiem inne UPSy jednak.
Pamiętaj też, że UPS podtrzymuje nie tylko komputer, ale też
monitor, czasem proste urządzenia zewnętrzne (choćby koncen-
tratory sieciowe)... Wszystko by trzeba przystosowywać teraz
do zasilania 12 V przez ATX, a przy tak niskim napięciu nie
można dowolnie długich kabli stosować bo z wspomnianego już
prawa Ohma wynika, że gdy tylko urządzenie pobierze większą
moc, na końcu 5 m kabla będzie miało już wyraźnie mniej, niż
12.0 V