W dniu 2013-10-13 22:02, jg pisze:
no tak, i wiedza jeszcze ze 100 roznych rzeczy. jesli klient spytal i
zostal wprowadzony w blad - zwrot przysluguje. jesli nie spytal, zwrot nie
przysluguje. a na przyszlosc sparzony klient pojdzie do innego sklepu,
gdzie sprzedawca ze swojej uprzejmosci przed zakupem zada 10 pytan dbajac
by klient dokonal wlasciwego wyboru produktu...
Cho... jasna. Żeby kupić kompa + UPSa trzeba być teraz specjalistą od
sprzętu + prawnikiem który będzie czuwał czy go nie robią w wała.
Zdarzało mi się kiedyś kupić ram co nie chciał z konkretną MB pracować,
czy karty rozszerzeń co się gryzły (wszystko było sprawne) ale nie
spodziewałem się że nastąpi taki "postęp" ;-) żeby UPS i zasilacz się
nie dogadały.
Wszystko dziadzieje :-(
z
|