in <news:us2td5hj9hte$.rx7iu0w3d7go$.dlg@40tude.net>
user Adam pisze tak:
>> Jeszcze nigdy w życiu nie zrobiłem obrazu który dobrze działał.
>> Trzymam programy na E.
>
> Dziwne rzeczy gadasz.
> Używam backupu począwszy od DOS-a 3.3 i tasiemki.
> Jeszcze w którymś ze starszych komputerów mam żywy napęd DDS4.
> Od Win 95 używałem Norton Ghosta, aktualnie jeszcze kilka innych
> programów, bo Ghost nie umie GPT. A co kilka tygodni albo i
> częściej zdarza mi się jakiś trefny komputer od klienta do
> zrobienia. Od czasu do czasu trzeba przywrócić kopię z obrazu -
> nawet na sprzętowych RAID5 czy RAID6.
Po prostu nie umiem zrobić backupu :)
a nauczyć mi się nie chce bo nie potrzebuję backupu systemu.
Już mnie ręka swędzi żeby sformatować ten C:\
bo kilka rzeczy można było zainstalować lepiej.
>> Tylko Firefoxa kopiuję z
>>
>> C:\Users\piter\AppData\Roaming\Mozilla\Firefox\Profiles
>>
>> i blurej
>>
>> "C:\Users\piter\AppData\Roaming\aacs\keydb.cfg"
>
> A po kiego się tak męczyć?
> Jest MozBackup, który widzi i Firefoxa i Thunderbirda. Widzi też
> wersje portable - ale tu już raczej się kopiuje całe katalogi.
Jak męczyć? Ten folder ma 50MB. Zzipowanie go trwa 3 sekundy.
--
Piter
Adam i Ewa zostali wypędzeni z raju
za karę dostali Windows 10
|