W dniu 2018-01-21 o 09:06, Trybun pisze:
I co dalej, przez jaki okres można używać? Że można pobrać to nawet
zrozumiałe - przy powszechności internetu (czasy XP) dystrybucje online
mogą przynosić firmie oszczędności, czy możemy z tego wyciągać takie
wnioski że klient ma możliwość niepłacenia za ich nowy system, a MS wie
o tym i godzi się na to? Jechałem na niezarejestrowanej 10 około dni,
jedyne ograniczenia to brak dostępu do opcji personalizacji i na kilka
dni znak wodny u dołu ekranu,. Jeżeli tylko to by miało być przeszkodą
to widzę że ktoś mnie zrobił w bambuko każąc płacić prawie 500zł za
jakiś nikomu prawie do niczego niepotrzebny, bzdurny klucz.
Dawno temu gdzieś ktoś pisał, że microsoftowi zupełnie lotto czy
prywatny użytkownik używa systemu z licencją czy też bez. Liczą się dla
niego tylko firmy.
Jeśli to jest faktem - to wg mnie powoli dojdzie do tego, że domowa
licencja na Windows stanie się darmowa.
To, że nieaktywowany Windows już dziś da się używać bez większych
upierdliwości - może być zwiastunem tego.
A ten jak wydaje się Tobie, niepotrzebny bzdurny klucz, może się okazać
nagle niezbędny, kiedy będziesz chciał spieniężyć urobek - w którego
wyprodukowaniu Ci ten Windows pomógł.
Może w niedalekiej przyszłości będzie z Windows tak - że jak nie robisz
komercji - to używasz licencji darmowej, ale jak zarabiasz - to
powinieneś kupić licencję płatną.
Wiązałoby się to z tym, że w systemie musiałaby pojawić się informacja o
typie licencji używanej przez daną instalację systemu.
Czas pokaże.
--
B.G
|