W dniu 16.01.2018 o 23:11, Grzegorz Niemirowski pisze:
> ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> napisał(a):
>> no chyba właśnie to, ze pewne zapisy w umowie, nijak sie mają do
>> naszego prawa. Chciałem tu jako przykład przytoczyć wynajem samochodu,
>> ale użytkowanie windowsa to nie wynajem. jednak u nas prawo stanowi ze
>> każda osoba poruszająca się samochodem ma mieć dowód rej. prawo jazdy
>> i OC. nie wiece, nie mniej. A z windowsem? JEdno z trzech? Tak jak
>> pisałem - mam, płyty, ale nie przy sobie. Ukradziono mi płyty? No to
>> muszę odinstalować windowsa? Zdarłem naklejkę z laptopa (szorowałem
>> nim po przedmiotach na biurku) - mam odinstalować windowsa? To jest
>> chore.
>
> Czy ktoś każe Ci odinstalować Windowsa?
W/g umowy licencyjnej masz nielegalny system wtedy.
>> To właśnie - moim zdaniem - jest postanowienie licencyjne niezgodne z
>> prawem. Nie wiem jaka tam była sprawa w sądzie, ale jakbym miał używać
>> widowsa na codzień, to bym ją ze szczegółami przeczytał.
>> koniec końców nie kupiłem tego kodu do win7. zostaje stary xpek, do
>> którego mam naklejkę, ale niemam faktrury i płyty.
>> (a sama płyta była do dupy, bo nie miała sterowników do dysku sata.
>> więc trzeba było ją "przerobić" i oryginał zniknął)
>> ToMasz
>
> Legalność to legalność, a atrybut legalności to atrybut legalności. Tak
> samo dokumenta prawa jazdy jest dokumentem a uprawnienie do kierowania
> pojazdami jest uprawnieniem. Nie musisz sprzedawać samochodu jak zgubisz
> prawko.
Nie trzeba mieć prawka, ani uprawnień, aby kupić samochód. Nawet można
nim jeździć, ale tylko na prywatnym terenie.
|