HF5BS <hf5bs@t.pl> napisał(a):
Sory, wybacz., ale to jest opanowane od lat dawnych, zbadanie warunku per
przeglądarka/system (to, czy nie to), to "dziecko w przedszkolu robi".
Uczciwie było by już w momencie wejścia na stronę z wyszukiwaniem
napisać, że bla bla bla, filmy mogą sie w związku z tym nie odtwarzać.
Takie rekrutowanie do pracy, "zadzwonimy" i ch..e nie dzwonią. Jedna
firma, raz, zadzwoniła i powiedziała, że dziękują, ale już kogoś mają.
Absolutnie nie przekona mnie nikt, że nie można dopisać do skryptu/kodu
2-3 linijek sprawdzających. Ale widać, wolą to wrzepiać w bajeryzację
kodu. Nie przeszkadzają płynące megabajty filmów, przeszkadza
kilkadziesiąt/kilkaset bajtów kodu do sprawdzenia... nawet śmiać mi się
nie chce.
Ale czego Ty właściwie chcesz? Komunikat, który jest w temacie tego wątku
jest wystarczająco czytelny. Jak ktoś chce więcej, to sobie kliknie na
wyświetlany link "Kliknij tutaj, aby wyświetlić najczęstsze pytania na temat
filmów w standardzie HTML5". Klikasz i masz napisane, że brak obsługi H.264.
Czego jeszcze chcesz więcej? Chcesz wiedzieć, dlaczego Firefox nie ma tego
kodeka? Nie ma, bo na Windows Mozilla zdecydowała się oprzeć ten kodek na
Windows Media Foundation. A WMF nie ma w XP. Cała historia, koniec afery,
można iść do domu.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
|