Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] XP i transmisje live youtube - twoja przeglądarka nie rozpoz

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] XP i transmisje live youtube - twoja przeglądarka nie rozpoznaje obecnie żadnego z dostępnych formatów wideo
From: "HF5BS" <hf5bs@t.pl>
Date: Sun, 15 Oct 2017 03:38:03 +0200

Użytkownik "Kamil" <mospam@tlen.pl> napisał w wiadomości news:orua8n$ahj$2@node1.news.atman.pl...
Jaki sens ma zmawianie się przeciwko systemowi mającemu 5% udziału w rynku?

Elementarna grzeczność wymagała by nie wypinania się z gołą dupą na te 5 %.

Nie przesadzasz z tym 5%? W moim otoczeniu to jest 95%. Wszystkie małe firmy, sklepiki i prywatni znajomi mają XP. Jakiś czas temu kupiłem komputer z W7. Legalnym, aktywowanym i zarejestrowanym (nie pomnę co jeszcze). Swoja upierdliwością tak mnie wkurzał, że migrowałem w dół do XP. A sam latami

W7 jest jeszcze całkiem nieźle ogarnialny, w stosunku do następnych. W10 też się nie cofnął do właściwego poziomu po megawpadce z W8.

pracowałem na W98 SE, czyli najbardziej udanym dzieckiem M$. Zajmowało mi to

Udany, miał IMHO najlepszy ergonomicznie interfejs (i też parę koszmarnych wpadek - za chwilę)

na dysku 100 MB, śmigało jak młody bóg i nie wołało 15 GB dysku na dzień dobry, ani 16 GB RAM.

Acz mu się nieco chrzaniły priorytety programów... można się było przyzwyczaić i nauczyc się unikać. Jednak po jednej z wpadek (na poniższej liście nr 1) wywaliłem z hukiem i zaprowadziłem NT4 i już do W98 nie wróciłem.

Wpadki/błędy (niektóre)

1. Błąd w obsłudze przerwań chyba... a może to kwestia priorytetów? Nie wiem, sami oceńcie co, mnie się nie chce już myśleć. Praca dysku (w momencie pozycjonowania) całkowicie blokowała transfer sieciowy. w rezultacie tego, pliczek, śjakieś 2-3 MB, ciągnięty po SDI z USA, na jakieś 3 minuty przewidziany, po 12 godzinach i wielokrotnie zerwanym transferze, i tak nie dotarł w całości. Przeskoczyłem na NT4, plik płynnie zszedł w ok. 6 minut, bez zacieć i zrywek. 6 minut a 720 minut, to różnica bardzo bijąca w oczy. Ale za to ergonomia NT4 jest daleko w tyle za 98SE. Przywykłem jednak. Błąd można było dość skutecznie podłatać ustawiając na sztywno bufor dyskowy (wpis w WIN.INI chyba) na 1/8 RAM, transfer uskuteczniał się wtedy w ok. 10 minut, pewnie operacje dyskowe znacznie rzadziej przerywały transmisję. Błąd nie występuje chyba przy pracy dysku w DMA, sposób nie działa w Win95. Znacznie mniej skuteczne było powiększanie buforów transmisji z netem.

2. Fatalny wizerunkowo błąd zawieszonej powłoki. Jeśli programy zaczęły masowo wylatywać, to często ciągnęły za sobą także powłokę, czyli Explorer. Jeśli tenże się wywalił, to nie było jak uruchomić czegokolwiek, nie pojawiało się coś, znanego z linii NT, umożliwiającego w podobnej sytuacji reczne uruchomienie programu, czy zrobienie czegokolwiek. Czasem się udawało widząc, ze system zaczyna się walić, ale jeszcze działa, uruchomić np. Total Commandera (lub chociaż okno DOSowe), o ile nie wyleciał, to TC robił za tę bardzo brakującą opcję i umożliwiał podjęcie działań ratunkowych. Były też nakładki dodające coś w stylu start-uruchom to tego nieszczęsnego quasi-menedżera.

3. Priorytety - częste było, że jak jakiś program był nazbyt zachłanny na wydajność, moc, to dusił przy tym inne programy. W linii NT, o ile system jest choć szczatkowo wtedy sterowny, można próbować, często skutecznie, przymknąć kurek temu zachłannemu programowi.

4. Obsługa do ok. 750 RAM, przy więcej pyskował, że ma za mało, nawet, gdy wartość modulo graniczna była całkowicie wystarczająca.

5. Łatwo wyczerpywalne zasoby, przy intensywniejszej pracy komunikat wyglądem z win 3.0 oznajmiał "Niebezpiecznie mało zasobów systemu!" Często miałem, robiąc kilka rzeczy naraz. A menedzer nie umożliwiał podglądu, ile jeszcze mam do dyspozycji.

Moje podsumowanie - ideałem dla mnie byłby, przynajmniej za czasów swojej świetności, system o architekturze i stabilności NT, a interfejsie W98(SE), z do dzisiaj używanymi (nawet w W10) elementami interfejsu NT3.5... Mimo wad W98, uznaję go za produkt bardzo udany. BTW. Przy emisji pierwszego Wielkiego Brata, w późniejszych edycjach emitowanego już jako Big Brother, komputerem sterującym 4 strumieniami z kamer internetowych, był komputer z W98, jako jedynym, pod który były sterowniki do tego.

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>