Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Windows update - szlag by trafił

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Windows update - szlag by trafił
From: pueblo <nomail@nomail.pl>
Date: 11 Sep 2015 17:19:34 GMT
Witaj Piotr B. (pb2004), 08 wrz 2015 w msniqo.bog.1@pb2004.pl">news:msniqo.bog.1@pb2004.pl
napisałeś/aś: 

> Użytkownik "pueblo"  napisał w wiadomości grup 
> dyskusyjnych:55ef0404$0$4775$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>Witaj Piotr B. (pb2004), 08 wrz 2015 w msmkhp.634.1@pb2004.pl">news:msmkhp.634.1@pb2004.pl
>>napisałeś/aś: 
>>
>>> Użytkownik "pueblo"  napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:55ede742$0$27514$65785112@news.neostrada.pl... 
>>>>
>>>>Ile już czasu straciłem to nikomu nie powiem.
>>>>Instalowacja na starszym laptopie Toshiba windows 7sp1. Po
>>>>instalacji WU nie potrafił wyszukać auktualizacji. Za każdym razem
>>>>svchost zabierał mnóstwo pamięci i cpu i tak mogłem sobie czekać
>>>>do usranej śmierci. 
>>>
>>> Potrafiła wyszukać tylko zajmuje jej to absurdalnie długi czas i
>>> absurdalną wielkość pamięci nawet na współczesnych komputerach
>>> aktualizowanych co miesiąc(na starszym komputerze wyszukiwanie
>>> aktualizacji może nawet zająć kilka godzin). Zaktualizuj ręcznie
>>> agenta Windows Update do najnowszej wersji[1] i zachowaj
>>> cierpliwość. 
>>>
>>> 1. https://support.microsoft.com/en-us/kb/949104
>>
>>W wersji zauktualizowanej do czerwca 2015 już jest najnowszy agent i
>>mimo to nic się nie dzieje. A raczej coś się dzieje,tylko bez
>>rezultatu. Svchost cały czas 50% CPU i wg monitora zasobów nie ma
>>żadnej aktywności sieciowej i dyskowej z jego strony. 
> [...]
>>Proc C2Duo, więc tak źle nie jest.
>>W wersji instalki z SP1 po instalacji systemu i uruchomieniu WU
>>zinstalował sobie najnowszego agenta, a potem znowu nic.
>>
> 
> Wszystko jest w porządku. Tak jak pisałem WU pod Windows 7 i
> starszych tak działa. Dla porównania w maszynie wirtualnej z hostem
> Core i5 4440 w tej chwili szukało ponad 13 min obciążając jeden
> rdzeń wirtualny przy 18 nowych aktualizacjach przez cały ten czas
> oraz skokami drugi. Na twoim procesorze przy większej liczbie
> aktualizacji może to potrwać dużo dłużej. Microsoft i tak
> ucywilizował ten proces bo jeszcze niedawno oprócz procesora
> zajmował on ponad 1GiB RAM.
> 

Jednak miałeś rację. Nie mogłem uwierzyć, bo:
a) na podobnej klasy laptopie(nawet ten sam chipset),ale już pracującym 
od dawna aktualizacje trwają klika, kilkanaście minut.
b) po zainstalowaniu windowsa 7 (bez sp1) aktualizacje działały od razu

Wygląda na to, że po prostu zabrakło mi cierpliwości. Dawałem mu 
wcześniej ponad godzinę i się poddawałem, ale pzedwczoraj w ostatnim 
akcie rozpaczy zostawiłem na noc i zajęło mu to prawie 2,5 h
Samo instalowanie też nieobyło się bez problemów - kiedy utknęło w 
połowie...zainstalowałem windowsa jeszcze raz z "najnowszej" instalki.
Dało to ponad 6 razy mniej łatek do zainstalowania z WU.
Najnowszy klient WU już nie zabiera tyle pamięci.
Jedyny plus tej całej sytuacji to, że zdrowo przetestowałem laptopa - 
sprzętowo chyba ok, żadnych BScrenów, zwiech itp.
Dzięki za info.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>