Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Nie włącza się Adobe Reader

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Nie włącza się Adobe Reader
From: "ACMM-033" <valhalla@interia.pl>
Date: Wed, 4 Jun 2014 01:51:49 +0200

Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości 1dng20nj4jwtz.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info">news:1dng20nj4jwtz.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info...
Aż żałuję, że nie mam tak starego Foxita. Fakturę najstarszą z UPC w postaci

Cóż za problem, w sieci jest :)

PDFa wygrzebałem ze stycznia 2012.

Zdecydowanie, te moje problematyczne były starsze.

Acrobata). Raczej nie kojarzę zdemolowanego podglądu PDFów. Ale może to być zależne od samego PDFa i konkretnego programu. Przy czym - jak pisałem - nie
używam podglądu PDFa w przeglądarce.

Też tak myślę. Ale... jeśli czas goni zapłacić, to trochę chałowo, że nie można dać w kiosku kodu do zeskanowania, tylko trzema wypełniać ręcznie i dymać na pocztę. Mój Foxit nie zależał od przeglądarki. Chyba 1.xx nie pamiętam, co w iksach, malutki, pierońsko szybki... A dziś kobyła, co to nawet nie wiem, bo kiego wafla, ma fejzbukowego plugina (wywalam natychmiast po instalacji).


Dopiero ostrożnie piątka - ta już była lżejsza i jakoś do tej pory
wytrzymuje. Tylko nowych opcji w pizdu jest, nie wiem, czy kiedykolwiek
wykorzystam, Foxit Cloud (na CHUdego JAsia mi chmura?), fejzbuk z dwumegowym
pluginem... Po JAsia mi to?

Zmusza Cię ktoś do instalacji / korzystania? :)

No, niejako z domysłu, biernie tak.


Za to Avast się nie pluje, że staroć i ostatnio
nawet sam dał radę zainstalować aktualizację Foxita. Ale i fonty, i
wygląd,nie rozwalają się teraz.

Z Avastem, to się pożegnałem już dawno temu i specjalnie tego nie żałuję. :D

Z pewnych względów na razie go trzymam... ale też już mi zaczyna świtać, że za dużo się robi bajerów, a za mało programu. Ma pewne funkcjonalności, których potrzebuję (no i ręcznie się go nie ubije, a kilka innych AV zwyczajnie unieszkodliwiłem, z MSEssentials na czele, czy to wyłączając usługę, czy ręcznie ubijając w taskmanagerze), np. na bieżąco mi alarmuje o śmieciach w poczcie i je wycina, w locie. Jak będę mieć "wenę", to poszukam zastępnika.

--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż  bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>