Użytkownik "cac" <cacup@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:52677ed7$0$2293$65785112@news.neostrada.pl...
A pamięci RAM - PRZYNAJMNIEJ 1 GB? (nie mylić z tą na grafice)
Inaczej lepiej powróć do XP...
RAM 1 GB, w poprzednim poście zlało mi się to z grafiką, sorry. Ile
pamięci ma karta - nie wiem (zapewne mało)
Karta ma znaczenie, dobrze, aby byłe lepsza, niż gorsza (ma to duże
znaczenie w niektórych aplikacjach, choćby... w Pasjansie...).
Pamięci masz zdecydowane minimum, pójdzie na tym, ale będzie młócić swapem.
Dokup mu pamięci, to nie jest takie koszmarnie drogie, chyba, że starsze
moduły, to one są trochę kosztowniejsze, ale w granicach realnych
możliwości. 2GB powinno wystarczyć, dla próby poćwiczyłem W7 z wyłaczonym
swapem i chodził bardzo przyzwoicie.
wiem że mało, ale upchnąłem się ze wszystkim (usuwam deinstalatory
hotfixów, śmieci różne i pilnuję, żeby mieć kilka GB zapasu na partycji
systemowej). W
Starałbym się nie wychodzić poza 50% zajetości tej partycji.
każdym razie - Win nie pyszczy o brak miejsca
To masz na razie spokój na jakiś czas.
w sumie logiczne, bliżej osi dysku mam chyba C (systemową), bo ją
zakładałem jako pierwszą, stąd stronicowanie na C i tylko na C...
Nie ma t wielkiego znaczenia, choć rzeczywiście, im szybciej, tym lepiej.
Można użyć dysku SSD (są też wersje PATA SSD do laptopów). Ważne, by
transfer był stabilny i bez zająknięć.
[swoją drogą: jak sprawdzić która partycja jest bliżej osi dysku? po
cylindrach? jak to sprawdzić ?]
Zwykle pierwsza, o niższych numerach, jest bliżej początku dysku, ten jest
liczony od zewnątrz, jak płyta gramofonowa winylowa. W odróżnieniu od płyty
CD/DVD, gdzie plytę liczy się od środka. Sporadycznie trafiają się/ trafiały
się dyski twarde, też liczone od środka.
(wyrzucenie swapa w osobne miejsce)
bardzo chętnie! poproszę! nawet dla samego sprawdzenia czy wydajność
trochÄ™ podskoczy
Niebawem zamieszczÄ™ opis, 2-3 dni.
Rozumiem, SD przeznaczę wyłącznie na RB
Otóż to. Poza tym, częste młócenie kartą SD zajedzie ją - komórkę pamięci
można porównać do klucza w zamku - zapis (zmiana stanu), to przekręcenie
klucza w zamku, wiele takich przekręceń, to zamek w końcu się wyrobi i może
zacząć stwarzać problemy, zacinać się, lub nawet w ogóle przestać działać,
bo szajbki tak się wyrobią, ze przestaną trafiać na swoje miejsce.
w netbooku W7 był wrzucony firmowo, aż takiego scisku na przesiadkę na XP
nie mam. dołożenie pamięci też nie wiem czy wchodzi w rachubę, nawet nie
wiem jak sie dostać do środka tego komputera, dziwny jest jakoś
To się jakoś tak otwiera, że trzeba złapać, gdzie jest zaczep, złapać to
tak, by nie wyłamać, otworzyć jeden, reszta powinna powinna pójść łatwiej...
tyle podpatrzyłem.
Zdecydowanie popieram dołożyć pamięci.
zauważyłem, że stronicowanie założył mi na C w ponad 2000 fragmentach!!!
Już go zdefragmentowałem do 1 ciągłego pliku.
Nie będzie takiego fruwania głowic po dysku, a każdy przelot, to kilka
milisekund w plecy, Dziwnie szybko przedrostek "mili" znika sprzed
określenia, a nawet szybko zastąpi go inny - deka, hekto, kilo... Każda
oszczędzona milisekunda jest cenna. To zależy też od intensywności używania,
gdy się od czasu do czasu czyta pocztę, to te kilka sekund dłużej nie ma
istotnego znaczenia. Ale jak już się intensywniej pracuje, to milisekundy
bardzo szybko narosną do wartości denerwujących.
jak/czym formatować taką partycję? systemowy formater ma tylko NTFS, FAT32
i exFAT.
FAT12, to dyskietki i małe partycje na twardym, FAT16, znana po prostu jako
FAT, to starsze partycje z czasów DOS, NTFS, nie sformatujesz dyskietki,
chyba, że ma minimum coś koło 2.7MB, exFAT, to właśnie FAT64 (wzięte od
wielkości liczby reprezentujacej wielkość pliku - 2^64-1 bajtów max). FAT64
jest rzadziej używanym zamiennie określeniem exFAT. Można by na to
przerzucić, choć ostatecznie nie wypraktykowałem, swapa, z dużymi
clusterami, które teoretycznie mogą być bardzo duże, praktycznie (zakładałem
i chodziło prawidłowo) kończą się na 32 MB, pozwala to zminimalizować ilość
sektorów zużytych na mapę FAT, co teoretycznie może oszczędzić miejsca.
FAT64 nie dotyczy też ograniczenie obecne w FAT32, o minimalnej wielkości
partycji. Może ona mieć 10 MB i mniej. FAT32 minimum 32 MB.
Sformatować? systemowym. Można użyć też któregoś z darmowych programów do
zarządzania o obróbki partycji, ja używam Partition Wizard Home Edition, ale
jest sporo innych równie dobrych.
Dać opis, jak zlokalizować swapa w osobnym miejscu i odebrać mu literkę?
dać!!!
Góra 2-3 dni, a może mi się szybciej uda, sporządzę taki opis. Sam będę
sobie wydzielać swapa poza systemową, to jak mi nie pójdzie... mięc mam
motywację, zeby się postarać :)) Przyjąłem już założenie, że swapa położę na
zwyczajnej partycji FAT16 o maksymalnym rozmiarze nie-NT, czyli dla bloków
32KB, aby w razie czego można byo użyć DOSowych narzędzi. Reszta - jak
dokonam "przejścia" :)
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
|