Użytkownik "robot" <robot@vnruvenreege.pl> napisał w wiadomości
news:l47trr$v3j$1@node1.news.atman.pl...
Moja subiektywna opinia:
Jeden plik stronicowania.
Zasadniczo jeden na dysk. Jeśli rozczłonkuje się to na kilka dysków, to ma
to szansę nieco przyspieszyć.
To na której partycji, i czy stały rozmiar praktycznie nie robi różnicy.
Ale ogólnie najważniejsza jest ilość ramu.
ZDECYDOWANIE.
Jak programy i system zeżrą Ci cały ram to możesz ten plik stronicowania
razem z ready boostem nawet w kosmosie umieścić, a nic to nie pomoże.
Takowoż. Zasadniczo, pierwsza rzecz, którą chcę kupić swemu laptopowi, to
dokupić mu pamięci. Potem dysk, którego mam bardzo za mało, ale jeszcze o
brak miejsca nie pyszczy. Dopiero na końcu procek.
Sytuacja, gdy system wszystko musi młócić przez swapa, by w ogóle przeżyć,
do najlepszych zdecydowanie nie należy. Da się, ale to robota dla
"masochistów"...
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
|