Witam
Od około 1,5 miesiąca używam już Windows 8 i mam same pozytywne
odczucia, mimo wielkich uprzedzeń. Ponieważ jechałem przez miesiąc na
testowej wersji Pro, a dopiero potem kupiłem pełną zwykłą "ósemkę" (taki
niby Home), to zainstalowałem ją trochę ponad tydzień temu. System
świeży, niewiele w nim zdążyłem zrobić, tylko parę programów i gier
poinstalowałem, bo testuję co działa, a co nie. Ku mojemu zaskoczeniu,
działa większość tego, co chciałbym. Stare gry też, chociaż gry
16-bitowe (np. NFS 3) się nie włączają (mam wersję 64-bit).
Jednak zainstalowałem grę Trackmania zabezpieczoną jakimś badziewnym
systemem zabezpieczeń Starforce, który instaluje jakiś sterownik w
systemie, by w ogóle działać. Gra zainstalowała się, uruchamiam ją i
widzę komunikat, że zainstalowano system zabezpieczeń, więc trzeba
zrestartować komputer. No dobra, niech będzie. Wcisnąłem "tak". System
zamknął się normalnie i uruchamia się od początku, po czym widzę
komunikat "przystępowanie do próby automatycznego naprawienia systemu".
I tak trwało to ze 20 minut, po czym zobaczyłem, że nie da się naprawić
systemu i mogę spróbować innych metod. Włączyłem więc przywracanie
systemu - na szczęście miałem jakieś punkty przywracania. Wybrałem
ostatni punkt i znowu czekałem 20 minut, po czym pokazał się błąd i
informacja, że nie da się przywrócić systemu. Już myślałem, że to koniec
i jedna gra pokonała nowoczesny system. Zrestartowałem go ponownie i
okazało się, że przywracanie jednak jakoś się udało (nie wiem, może
niekompletnie?) i system wstał.
Wyczytałem w sieci, że ten Starforce jest niekompatybilny z Win7, więc
pewnie z Win8 też. Rozumiem, że nie działa. Ale dlaczego zdemolował
system od razu, to już nie wiem.
Trochę teraz strach instalować starsze rzeczy, bo nie wiadomo co innego
spowoduje podobne straty.
Czekam na poprawki do systemu :). Może z czasem będzie lepiej.
--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/ http://gry-samochodowe.gad.art.pl/
|