"Przemysław Adam Śmiejek" napisał:
Poza tym, jeśli chcesz tym zasugerować, że migracja OE na inna maszynę
jest prostsza niż migracja TB, gdzie się po prostu przegrywa 1 katalog i
już, to raczysz se jaja robić.
Niczego takiego nie napisałem. Mowa w tym wątku jest o importowaniu danych z
OE do WLM, co jest dziecinnie proste. I, jak wynika z postów Zochy, ręczne
dłubanie w fizycznych katalogach przynosi więcej szkody niż pożytku.
Aktualizacja (automagiczna) z FF 18 na 19 kompletnie rozwaliła
generowanie pedeefów,
generowanie PDFów z firefoksa?
Ja nie wiem i nie chcę wiedzieć, gdzie to jest generowane, na stacji
klienckiej w Jedynie Słusznej Przeglądarce ma być wyświetlany preview tego,
co zostało wygenerowane. I był, do czasu autoaktualizacji.
Doraźnym lekarstwem było przywrócenie
systemu do punktu z dnia poprzedniego
A po co? Przecież firefoksa można zainstalować starszego bez problemu, bez
żadnego przywracania.
Ale po co mam się użerać z testowaniem, która kobyła jest bardziejsza i czy
ta spaprana nie zostawiła czegoś po sobie, z czym będę musiał walczyć
godzinami? Punkty przywracania stworzono między innymi dla wygody
użytkownika, który nie ma czasu lub ochoty na długotrwałe dłubanie w
systemie, bo wiesz - faktury trzeba wydrukować i wysłać w terminie. W
dodatku oczywistym podejrzanym był plugin Acrobat Readera (no bo przecież
nie wspaniały FF), więc tylko zmarnowałbym czas swój i księgowej, starając
się ręcznie wyprostować sytuację.
JoteR
|