Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

[PECET] Dziwne uszkodznie procka ?

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: [PECET] Dziwne uszkodznie procka ?
From: Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
Date: Tue, 16 Jan 2018 10:13:09 +0100
Pewien komp (C2D E8500 na G41C-GS) dziwnie się zachowywał. Gdy proc był
obciążony w 100%, komp po paru godzinach się wyłączał. Po włączeniu,
następne wyłączenie następowało po jakimś kwadransie, a kolejne
wyłączenia już w odstępach kilkuminutowych. Po odstawieniu kompa na noc,
na drugi dzień - ten sam wzorzec zachowania. Temperatura rdzeni nie
większa niż 55 st (dla dopuszczalnej 74 st). Wyłączenia były też dziwne,
nie reset, nie zawieszenie - kompletnie znikał OS i zostawał włączony
zasilacz. Trzeba go było wyłączyć przytrzymując włącznik lub użyć
wyłącznika z tyłu. Nierzadko po takim wyłączniu elementy pulpitu
zmieniały pozycje. Nigdy komp się nie wyłączał gdy proc nie był
obciążony.
Wyeliminowałem karty rozszerzeń, pamięć i uruchamiane programy. Wczoraj
wymieniłem procka na E6300 i co? Komp działa na full stress do dziś, już
23 godz. Wygląda na to że winny procek. Czy ktoś ma pomysł jaka to wada
w procku każe mu się tak dziwnie zachowywać? Bo ja nie... :)

PS. BTW, temperatury rdzeni w stresie tego E6300 są 67 st wobec 55 st
dla E8500. Temperatury w idle to analogicznie 50 i 43 st. A przecież moc
pobierana jest identyczna, konstrukcja i warunki chłodzenia takoż.
Rozumiem błąd rzędu 2 czy 3 st, ale 12?? Czy waszym zdaniem czujnik
temp. w procku może mieć takie rozrzuty?
-- 
Jacek
I hate haters.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>