Dnia Sat, 02 Jul 2016 16:39:52 +0000, pueblo napisał(a):
> Jak długo żyją takie matryce z LED?
Taśmy LED zastosowane ładnych kilka lat temu w matrycach wyeliminowały
wadę matryc podświetlanych świetlówką, polegającą na wypalaniu się
świetlówki. LED w podświetleniu to trochę taki mercedes Beczka dla
Mercedesa. Nie psuje się.
W praktyce są wyjątki, zaś jeśli coś działa za dobrze, trzeba to w
fazie projektu następcy popsuć.
LED-y ciężko jest spalić, zwłaszcza, gdy nie podświetla się matrycy na
maksa (producent mógłby ustawić zbyt duży prąd maksymalny, by szybciej
zużyć sprzęt, jednak to miałoby miejsce tylko w przypadku maksymalnego
podświetlenia przez długi czas).
Zamiast tego często spotykam się z wadą polegającą na nieświeceniu
grupy diód, z reguły co którejś diody (co czwartej-co ósmej, zależy,
ile jest w jednym obwodzie). Wygląda to niesympatycznie.
Na Twoim miejscu poprosiłbym o zdjęcie zmaksymalizowanego Notatnika
i skupiłbym się na występowaniu brzydkich plam na samej matrycy
(najczęściej są to zawilgotnienia podłoża, nieusuwalne). Diody jeśli
po kilku latach świecą ładnie i nie padły, to raczej nie padną.
--
Pozdrawiam,
Marsjanin
|