Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Zasilanie urządzeń i napędów pod Molex z linii zasilających

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Zasilanie urządzeń i napędów pod Molex z linii zasilających SATA
From: JaNus <bez@adresu>
Date: Fri, 11 Mar 2016 18:09:27 +0100
W dniu 2016-03-11 o 17:46, Maciek pisze:
W dniu 2016-03-11 o 17:42, Maciek pisze:
Jedyne "zabezpieczenie" to obciążalność zasilacza i grubość przewodów.
Jeśli chińczyk puści Ci przewody grubości włosa, to choćbyś miał
zasilacz 1000W, dużo do niego nie podepniesz. Zobacz jakie tam wychodzą
przewody i wtedy będziesz wiedział czy warto podpinać przejściówkę.

Zresztą o czym my gadamy?? Ty chcesz podpiąć do jednej wtyczki
zasilającej SATA raptem 2 dyski. Jaja sobie robisz? Podłączaj i d* nie
zawracaj.

Bez obrazy dla wątkotwórcy, ale dosadność Maćka jest w pełni uzasadniona. Wystarczy 5 sekund refleksji: jeśli są w sprzedaży adekwatne rozgałęziacze, to znaczy że oczywiście "tak się robi". Ale tu się pożalę: choć do przewodów (z ich średnicą) ewidentnie da się wpiąć 3, a nawet 4 "odbiorniki", to takiej "choinki" w najbliższych sklepach uświadczyć nie mogę! Czyżby były tylko i wyłącznie dwójniki??

Najwyżej przejściówki poszukaj takiej, żeby się nie rozpinała
za łatwo (miałem kiedyś takie nędzne rozgałęziacze, które rozpinały się
chyba od bzyknięcia komara w pobliskim lesie).


No i to jest argument, aby nie łączyć szeregowo 2 dwójników, celem uzyskania trójnika.


--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

Dobre rady nic nie kosztują

   i przeważnie warte są
                swojej... ceny!

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>