W dniu 2016-03-10 o 14:47, B.G pisze:
> Ja akurat takie problemy rozwiązuje inaczej. Jeśli potrzebuję dobudować
> do zasilacza jakiś brakujący kabel - to potrzebny kawałek kabelka z
> wtyczką - odcinam z jakiegoś starego zasilacza (np. spaleńca) i
> dolutowuję go do istniejącej wiązki.
> Połączenia mam pewne i trwałe.
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem kolegę tworzącego wątek, ale on obawia
się chyba zbytniego obciążenia przewodu. Wszystko zależy jakie przewody
użyte są w zasilaczu. Jeśli dolutowujesz do jednego kabla np. 5
kolejnych i podłączysz do tego 5 nagrywarek, z których każda może
pobierać powiedzmy 1.5A z linii 12V, to przekrój tego przewodu do
którego dolutowujesz zaczyna mieć znaczenie.
Dlatego lepiej jest dolutowywać przewody bezpośrednio do zasilacza, gdyż
zazwyczaj są tam wolne pola, a powierzchnia ścieżek jest na tyle duża,
by przenieść większe obciążenia.
--
Pozdrawiam
Maciek
|