Michal Lukasik wrote:
On 14/11/2014 12:35, Poldek wrote:
NASy te prawdziwe są na ARM CPU i zmodyfikowanym linuksie.
No to pojechałeś z tym "prawdziwe". Niestety, ale ARM w rozwiązaniach
SOHO jest mało wydajny i nadaje się conajwyżej do obsługi góra trzech
komputerów - w domu przeważnie się to sprawdzi. Ale już w biurze to nie
życzę nikomu pracy z czymś takim. Rzekłbym, że prawdziwe NASy zaczynają
się od x86 - niestety, ale przy serwerach wydajności nigdy za wiele.
RAMu mają 256 MB do 512 MB ew. 1 GB, bo NASowi dużo RAMu do działania
nie trzeba.
A to już jakiś kompletny żart. Bolączką wiekszości NASów jest brak RAM i
wspomniane ReadyNAS są o tyle fajne bo łatwo w nich ten RAM wymienić na
większy. Inne NASy to przeważnie "zamkniete" architektury.
Jako, że NASy z zasady nie posiadają systemu okienkowego, nie serwują
grafiki, to takie ilości RAMu, jakie są w komputerach klienckich są
zbędną abstrakcją.
Mój ReadyNAS ma 256 MB RAM i działa na tym doskonale.
Ale chciałem ulepszyć. Kupiłem do niego moduł 1 GB RAM.
Wstawiłem i przez trzy dni robiłem testy bo nie mogłem uwierzyć, że nie
ma żadnej różnicy wydajności. Po trzech dniach się poddałem, oddałem ten
moduł i na szczęście oddali mi forsę.
Ok, jak się przyjrzeć z lupą, to może było ze 1,5% szybciej, ale nie
jestem pewien.
Nowsze modele mają więcej RAMu nie dlatego, że to coś konkretnego daje,
tylko dlatego, żeby nie wyglądało głupio w specyfikacji dla kogoś, kto
jest przyzwyczajony dla dzisiejszych wielkości "komputerowych" RAMu po
parę GB, czy nawet smartfonowych, gdzie normą jest 1 GB RAM. Ale
smartfon ma system graficzny, NAS nie.
> Pobierają mało prądu
Tu zgoda, ciężko zbudować coś na x86 co by pobierało mniej prądu.
> i mają sprzętowy RAID1.
A są jakieś MB w sprzedaży, które nie mają?
Co oznacza skrót MB?
Jeśli chodzi o NASy bez RAIDa, to są to przeważnie NASy jednodyskowe :-)
|