W dniu 2014-07-27 21:55, Przemysław Ryk pisze:
Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D
Restart kompa jest faktycznie szybki ale nie o to chodzi.
Od czasu kiedy przesiadłem się na SSD czuję że komputer chce
współpracować (wiem subiektywne odczucie ale można to zmiezyć) a nie
ciągle kładzie nowe kłody pod nogi.
Używam 3 letniego laptopa do pracy. Adobe. Corel + rożne pomocnicze
programy a i telewizję tez oglądam.
Już samo przełączenie się z "praca" na "rozrywka" jest dla mnie
przyjemne. Od dawna mam nawyk zamykania nieuzywanego programu (np.
Ilustratora Worda czy Corela) Teraz życie stało się łatwiejsze :-)
z
PS. Dochodzi jeszcze aspekt materialny. Żeby przyśpieszyć mojego kompa
musiałbym go sprzedać i kupić nowy. (możliwości rozbudowy wyczerpane)
Za 300 zł mam teraz o duże przyspieszenie i przez następne kilka lat
zero zakupów sprzętu. (TFUUU odpukać) :-)
|