Dnia Sat, 26 Oct 2013 15:47:01 +0200, z napisał(a):
> W dniu 2013-10-26 14:06, R.e.m.e.K pisze:
>
>> I porownaj tamtego Corela i Adobe (co to za program? ;-) do wersji z dzis.
>> Mowie o mozliwosciach.
>>
>
> W zastosowaniu jakiego potrzebuję (przygotowanie do druku) specjalnie
> nic nowego nie wymyślono.
Silnik zarządzania barwą w Corelu jest całyc czas taki, jak był? Import
PDFów też się nie zmienił? :)
> Corel nawet bardziej muli jak mu się skomplikuje plik i stracił na
> stabilności. Indesign dalej toporny wku... interfejs + nowe bugi.
I dalej nie można wstawić odnośnika do przypisu wewnątrz komórki tabeli.
Niemniej jednak wolę np. formatować tabelę stylami, niż rzeźbić ręcznie. :D
> Win764 niby chwalony ale też da się wywalić. Postęp? Jaki postęp? :-)
> Wiem... To moje subiektywne odczucia. Niestety budżet nie pozwala na
> najmocniejsze maszyny. Ale przecież od 15 lat pracuję na raczej średniej
> półce. :-(
Ktoś Cię zmusza do przechodzenia na nowe wersje oprogramowania? :D
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ I have a bomb ticking in my head. No amount of painkillers would ]
[ disable it. (Max Payne) ]
|